Izera (samochód elektryczny)

Z RPedia
Wersja z dnia 13:26, 25 sie 2024 autorstwa Maryla (dyskusja | edycje) (uzupełnienie)
(różn.) ← poprzednia wersja | przejdź do aktualnej wersji (różn.) | następna wersja → (różn.)
Zrzut ze strony internetowej izera.pl

Izera - polski samochód elektryczny, który ma być produkowany przez ElectroMobility Poland S.A., powstałą w październiku 2016 r., będącą inicjatywą czterech polskich koncernów energetycznych: PGE, Energi, Enei oraz Tauronu. Większościowym akcjonariuszem potencjalnego producenta samochodu Izera jest Skarb Państwa (90,8 proc.); pozostali akcjonariusze mają po 2,3 proc. udziałów.

Na koniec 2023 r. projekt Izery, uwzględniając wszystkie obszary prac oraz metodologię branżową, został według EMP zrealizowany w około 40 proc. Fabryka w Jaworznie miałaby być przygotowana do produkcji 150 tys. aut rocznie w pierwszym etapie - z możliwością rozbudowy mocy produkcyjnych do 300 tys. samochodów rocznie.

Umowę o współpracy ws. JOG na gruncie obowiązującej specustawy przedstawiciele Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej i samorządu Jaworzna podpisali w sierpniu 2022 r. Teren JOG, planowany m.in. pod przyszłą fabrykę samochodów elektrycznych, to ok. 300 ha głównie poprzemysłowych gruntów w rejonie ul. Wojska Polskiego, w pobliżu węzła drogi ekspresowej S1 i bocznicy kolejowej. Sama fabryka samochodów miałaby zająć ok. 120 ha. Jesienią EMP stała się właścicielem 117 ha gruntu w JOG i pierwszym tamtejszym inwestorem.

10 maja 2024 r. prezydent Jaworzna wydał pozwolenie na budowę zakładu produkcyjnego samochodów elektrycznych marki Izera. To oznacza, że nie ma już żadnych przeszkód formalnych, aby spółka ElectroMobility Poland rozpoczęła proces inwestycyjny związany z budową fabryki na terenie Jaworznickiego Obszaru Gospodarczego (JOG)” - poinformował w piątek jaworznicki magistrat. „Ta inwestycja ma strategiczne znaczenie dla rozwoju miasta i regionu, a także jest wyrazem naszego zaangażowania w przywrócenie Polski na mapę znaczących graczy w branży motoryzacyjnej” – powiedział Silbert.[1]

Wydanie pozwolenia na budowę poprzedziło uzyskanie przez EMP 30 stycznia br. decyzji prezydenta Dąbrowy Górniczej o środowiskowych uwarunkowaniach dla przedsięwzięcia. W połowie marca br. spółka informowała o wyborze generalnego wykonawcy fabryki, firmy Mirbud. Strony podpisały list intencyjny, warunkujący podpisanie umowy uzyskaniem przez EMP zgód korporacyjnych.

Po zmianie rządu większościowy właściciel EMP, czyli Skarb Państwa, sygnalizował analizy przedsięwzięcia. Zgodnie z planami rządu nadzór nad EMP ma sprawować Ministerstwo Aktywów Państwowych. 1 marca br. szef tego resortu Borys Budka, pytany o przyszłość projektu Izery, deklarował starania o „uratowanie terenów w Jaworznie dla dużej inwestycji, w nowym modelu biznesowym”. Na Europejskim Kongresie Gospodarczym w Katowicach Pełczyńska-Nałęcz potwierdziła, że środki na fabrykę Izery pozostały w przyjętej przez rząd rewizji KPO - w jego części dłużnej. Mówiła też, że jeżeli inwestycja w produkowany w Polsce częściowo z polskimi technologiami samochód elektryczny okaże się możliwa do realizacji i opłacalna, jego zakup będzie mógł być wspierany dopłatami z KPO.

Fabryka ma powstać na terenie Jaworznickiego Obszaru Gospodarczego w dwóch etapach. Pierwszy, którego dotyczy właśnie pozwolenie Silberta, przewiduje powierzchnię zabudowy 169 tys. m kw. Po zakończeniu obydwóch etapów fabryka ma wypuszczać na rynek rocznie 300 tysięcy samochodów elektrycznych. Jak przekazał mediom prezydent Jaworzna, "ta inwestycja ma strategiczne znaczenie dla rozwoju miasta i regionu".

Zakończył się także rządowy audyt spółki EMP, który nie wykazał żadnych nieprawidłowości. Generalnym wykonawcą budowy będzie firma Mirbud. Uruchomienie masowej produkcji samochodów ma nastąpić do połowy 2026 roku.

22.06.2024 r. Sprawdzające audyty wypadły korzystnie i z tego punktu widzenia projekt Izery może i powinien być kontynuowany, a także zapewnieniami, że rada nadzorcza ElectroMobility Poland pracuje tak, jakby projekt miał zostać doprowadzony do zapowiadanego finału, czyli do postawienia fabryki elektrycznych aut w Jaworznie, stworzyło to wokół Izery całkiem nową atmosferę. Nastąpiło to jednak dopiero po tym, jak spółka straciła miejsce w grantowej części Krajowego Planu Odbudowy i przeszła do segmentu kredytowego, co wydłuży procedurę uzyskania funduszy na budowę fabryki. Ministerstwo Aktywów Państwowych poinformowało o spotkaniu delegacji ministerstwa i spółki Electromobility Poland z przedstawicielami Geely Holding Group.[2]

Izery nie będzie[edytuj | edytuj kod]

Koniec gry pozorów. Koalicja 13 grudnia likwiduje wszystkie rozwojowe inwestycje polskie. Co z Izerą? Czy w ramach zmian w KPO znajdą się środki na fabrykę samochodów elektrycznych? Czy Izera w ogóle powstanie? – na takie pytania odpowiadała na antenie Radia ZET minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz 23 sierpnia 2024 r.. Z jej wypowiedzi jasno wynika, że projekt polskiego auta elektrycznego Izera w znanej dotąd formie i terminie po cichu zakończył swój żywot. W samym KPO nie ma zapisanej Izery, nie ma tego zobowiązania, wbrew temu co mówili nasi poprzednicy. Nie zapisu: Izera. Był zapisany Fundusz Elektromobilności w części grantowej, my go przesunęliśmy do części pożyczkowej, bo nie ma takiej możliwości, żeby powstała już taśma produkcyjna do 2026 roku wobec faktu minimalnego zaawansowania, jaki zastaliśmy. Rząd koalicji 13 grudnia nie porzuca pomysłu budowy samochodów elektrycznych w Polsce, ale nie będzie go realizował w wariancie Izery jako polskiego samochodu elektrycznego.Projekt elektromobilności będzie kontynuowany i mam nadzieję, że także w jego ramach inwestycja w Polsce Geely (chiński producent samochodów współpracujący w sprawie Izery - red.) - mówił w czerwcu anonimowy wysokiej rangi urzędnik portalowi money.pl

Kontekst polityczny[edytuj | edytuj kod]

Pomysł i projekt jest związany efektem rządów Prawa i Sprawiedliwości w latach 2015-2023. Tzw. Totalna Opozycja zawsze ironicznie, z pogardą odnosiła się do tego projektu - politycy Platformy Obywatelskiej, Koalicji Obywatelskiej dawali często do zrozumienia, że tak jak Przekop Mierzei, Centralny Port Komunikacyjny, jest to projekt "megalomański" i najchętniej zrezygnowaliby z niego.[3]

Nazwa marki[edytuj | edytuj kod]

Nazwa marki samochodu pochodzi od rzeki Izera przepływającej przez Czechy i Polskę.

Przypisy[edytuj | edytuj kod]