Zespół Pracy Państwowej

Z RPedia
Wersja z dnia 17:17, 20 lut 2024 autorstwa Maryla (dyskusja | edycje) (uzupełnienie)

Pod wodzą Mateusza Morawieckiego powstaje Zespół Pracy Państwowej, czyli taki gabinet cieni, mówiąc językiem brytyjskiej Izby Gmin. Będziemy wypracowywać konkretne rozwiązania dla każdej dziedziny, dla każdego resortu. Chcemy być merytoryczni w opozycji— przekazał poseł PiS Paweł Szrot w rozmowie z PAP . Przypomniał, że podobny zespół funkcjonował już przed laty. To kolejna odsłona tego Zespołu. W latach 2009-2010 funkcjonował już ten zespół, w ramach pracy partyjnej. Na jego czele stał ówczesny wiceprezes partii Przemysław Gosiewski. Wówczas rola tego Zespołu polegała na tym, by pisać konkretne projekty ustaw, zgodne z programem Prawa i Sprawiedliwości.[1] 27 stycznia 2024 r. Mateusz Morawiecki poinformował, że zacznie działać Zespół Pracy Państwowej. Efektem tych prac mają być konkretne projekty ustaw, które będą na bieżąco zgłaszane do Sejmu. Zespołem pokieruje Morawiecki.Tam się będą pojawiać różne pozytywne tematy. Tematy na przyszłość. Ten pierwszy, który będziemy analizować już we wtorek to właśnie Centralny Port Komunikacyjny. Pokażemy bardzo dokładnie jego zalety i korzyści z niego płynące dla wszystkich Polaków. Korzyści finansowe i wszelkie inne. Właśnie po to, aby uświadomić Polakom, żeby nie dali zabrać tego skarbu— podkreślił Morawiecki.Zespół ma także w planach analizę i ocenę działalności aktualnego rządu. Będziemy przede wszystkim gotowi do pokazywania, tydzień po tygodniu, miesiąc po miesiącu, naszej wizji Polski[2][3]

30.01.2024 r. odbyło się pierwsze posiedzenie Zespołu Pracy dla Polski, którym kieruj wiceprezes PiS, były premier Mateusz Morawiecki. W inauguracyjnym posiedzeniu wziął udział lider PiS Jarosław Kaczyński, a także m.in. eksperci. Tematem spotkania był Centralny Port Komunikacyjny. Do Zespołu spływają różne propozycje tematów z think tanków i organizacji pozarządowych. Zaznaczył jednocześnie, że Zespół będzie też zajmował się zdarzeniami politycznymi. "Zespół Pracy dla Polski nie może od tego abstrahować, nie zajmujemy się wszak tylko jakąś wirtualną przyszłą rzeczywistością trudną do wyobrażenia, ale działamy tui teraz i wszystko co przyszłe wyrasta z teraźniejszości i dlatego będziemy także dokumentować różnego rodzaju naruszenia prawa czy po prostu łamanie konstytucji, praworządności" - oświadczył b.premier."Chcemy, aby Zespół Pracy dla Polski pokazywał wizję Polski wielkiej" - podkreślił Morawiecki.[4][5][6]

06.02.2024 r. Morawiecki: odmrożenie cen energii może spowodować wzrost cen sięgający nawet 100 proc.We wtorek w Sejmie zebrał się Zespół Pracy dla Polski, który zajmował się kwestią cen energii oraz zerowego VAT na żywność.Przewodniczący zespołu, wiceprezes PiS Mateusz Morawiecki zwracał uwagę, że "ceny energii to matka wszystkich cen", bo jak tłumaczył, ceny energii są bardzo ważną częścią struktury kosztów.Bardzo głośno apelujemy stąd, z Sejmu RP, z Zespołu Pracy dla Polski, aby rządzący przygotowali odpowiednią ścieżkę amortyzującą jakiekolwiek szoki cenowe, w tym przypadku kosztowe dla przedsiębiorców, a w szczególności dla MŚP" - wzywał.Polityk przekazał, że według obliczeń Zespołu "średnia cena, która może wynosić 1,64 zł za kWh, to cena wyższa o około 65 procent". "To oznacza, że dla przeciętnej pary seniorów średniomiesięczny wzrost kosztów, który może nastąpić, będzie wynosił 77 zł" - wskazał. "Dla rodziny z dwójką dzieci, to będzie już ponad 108 zł" - mówił.[7]

PiS przechodzi do ofensywy w sprawie CPK. Ma już nowy projekt

08.02.2024 r. Politycy Prawa i Sprawiedliwości obawiają się, że inwestycja w CPK zostanie wstrzymana przez rząd Donalda Tuska. Podczas późniejszej konferencji prasowej Marcin Horała zapowiedział projekt uchwały Sejmu ws. CPK. - W ramach Zespołu Pracy dla Polski pod przewodnictwem Mateusza Morawieckiego przygotowaliśmy projekt uchwały Sejmu. Dzisiaj złożymy go formalnie do Prezydium Sejmu - poinformował. Jak dodał, w uchwale Sejm wzywa rząd do szybkiej realizacji programu inwestycyjnego CPK.[8]

Projekt uchwały sejmu ws. atomu

13.02.2024 r. Podczas konferencji prasowej w warszawskiej siedzibie PiS Buda przekazał, że budowa w Polsce elektrowni atomowej była kolejnym tematem powołanego przez PiS Zespołu Pracy dla Polski. Do tej pory zespół, któremu przewodniczy wiceprezes PiS Mateusz Morawiecki, rozprawiał o projekcie budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego i o kwestii cen energii oraz zerowego VAT na żywność. Buda poinformował, że PiS przedłoży na najbliższym lub kolejnym posiedzeniu Sejmu projekt uchwały Izby ws. atomu. Jak stwierdził, uchwała przetnie dyskusje nt. potrzeby budowania elektrowni atomowej w Polsce. Nie szukamy wymówek. Tak jak CPK, atom to krytyczna, strategiczna inwestycja dla Polski, z punktu widzenia również bezpieczeństwa. Przedłożymy ten projekt uchwały. Dodał, że projekt został przygotowany przez Zespół Pracy dla Polski i zostanie złożony na wniosek jego przewodniczącego, Mateusza Morawieckiego.[9][10]

18.02.2024 r. W ciągu sześciu tygodni politycy Prawa i Sprawiedliwości wnieśli do Sejmu 16 projektów, zmieniających ponad 40 ustaw. Jak wypadają pod tym względem pozostałe ugrupowania? Od początku 2024 roku KO złożyła 3 projekty, Lewica i PSL po jednym. Jeden projekt wpłynął też od posłów z kilku klubów koalicyjnych. Projekty zgłaszane przez Prawo i Sprawiedliwość dotyczą m.in. kwestii podnoszonych podczas kampanii wyborczej. To sprawa pochodzenia owoców, warzyw, produktów mlecznych, mięsnych i pieczywa w marketach, kwestia możliwości prowadzenia przez rolników prac w godzinach nocnych czy rekompensat za szkody wyrządzone przez ptaki.No i kto miał tak naprawdę „pełne szuflady” projektów ustaw?— podsumował poseł PiS Zbigniew Kuźmiuk.[11]

Cięcia w podstawie programowej i redukcja zadań domowych.

20.02.2024 r. [12]Koalicja 13 Grudnia uderza w poziom edukacji polskich uczniów, proponując cięcia w podstawie programowej i redukując zadania domowe. W związku z destrukcją polskiego szkolnictwa Zespół Pracy dla Polski zorganizował konferencję prasową, w której wzięli udział posłowie PiS – Mirosława Stachowiak-Różecka, Lidia Burzyńska i Piotr Müller. Zwrócili oni uwagę, że szczególnie zagrożonym przedmiotem szkolnym jest historia.O edukacji powinniśmy rozmawiać w sposób spokojny, rzetelny, merytoryczny, natomiast dzisiaj ekipa Donalda Tuska przeprowadza taką reformę, która polega na tym, że za pomocą brzytwy obcina się poszczególne treści programowe bez żadnej spójnej koncepcji jak ta podstawa programowa ma wyglądać. Ofiarą tego typu działań jest przede wszystkim program historii, a w szczególności historia najnowsza– podkreślił Müller, wskazując, że „fundamenty naszej historii są zakorzenione głównie w XIX i XX wieku”.

Przypisy