Edytujesz Opiłowywanie katolików przez koalicję 13 grudnia

Uwaga: Nie jesteś zalogowany. Jeśli wykonasz jakąkolwiek zmianę, Twój adres IP będzie widoczny publicznie. Jeśli zalogujesz się lub utworzysz konto, Twoje zmiany zostaną przypisane do konta, wraz z innymi korzyściami.

Edycja może zostać wycofana. Porównaj ukazane poniżej różnice między wersjami, a następnie opublikuj zmiany, jeśli na pewno chcesz wycofać edycję.

Aktualna wersja Twój tekst
Linia 32: Linia 32:
=== Zakaz krzyży na ścianach i biurkach w ratuszu warszawskim ===
=== Zakaz krzyży na ścianach i biurkach w ratuszu warszawskim ===
16.05.2024 r. wyborcza.pl informuje, że Rafał Trzaskowski podpisał szokujące, ideologiczne rozporządzenie, na mocy którego m.in. zakazano symboli religijnych w urzędzie miasta, w tym np. stawiania krzyży na biurkach w warszawskim ratuszu. Urzędnicy mają też m.in. - jak podała „Gazeta Wyborcza” - „respektować prawa związków jednopłciowych”. Przyjęty dokument ma rzekomo przeciwdziałać dyskryminacji w urzędzie miasta. Warszawa jest pierwszym miastem w Polsce, które przyjęło taki dokument. Rozporządzenie podpisane przez Trzaskowskiego zakłada walkę z symbolami religijnymi w urzędzie. Nie będzie można m.in. wieszać krzyży na ścianach urzędu, a także stawiać ich na biurkach urzędników. Co więcej, wszystkie wydarzenia organizowane w urzędzie mają mieć charakter świecki - modlitwa w ich czasie będzie zabroniona.
16.05.2024 r. wyborcza.pl informuje, że Rafał Trzaskowski podpisał szokujące, ideologiczne rozporządzenie, na mocy którego m.in. zakazano symboli religijnych w urzędzie miasta, w tym np. stawiania krzyży na biurkach w warszawskim ratuszu. Urzędnicy mają też m.in. - jak podała „Gazeta Wyborcza” - „respektować prawa związków jednopłciowych”. Przyjęty dokument ma rzekomo przeciwdziałać dyskryminacji w urzędzie miasta. Warszawa jest pierwszym miastem w Polsce, które przyjęło taki dokument. Rozporządzenie podpisane przez Trzaskowskiego zakłada walkę z symbolami religijnymi w urzędzie. Nie będzie można m.in. wieszać krzyży na ścianach urzędu, a także stawiać ich na biurkach urzędników. Co więcej, wszystkie wydarzenia organizowane w urzędzie mają mieć charakter świecki - modlitwa w ich czasie będzie zabroniona.
'''Z sali posiedzeń rady dzielnicy Włochy w Warszawie decyzją burmistrza usunięto krzyż.'''
Po licznych protestach ratusz zrobił krok w tył. Rozporządzenie w teorii ma dotyczyć głównie pomieszczeń, w których obsługiwani są mieszkańcy czy delegatur biur, do których sale posiedzeń rad dzielnic nie zaliczają się. O tym, czy krzyż w takiej sali pozostanie, decydować mają radni danej dzielnicy. Na taki krok zdecydował się właśnie burmistrz dzielnicy Włochy w październiku 2024 r. Brak krzyża w sali zauważył radny PiS Janusz Wojdalski.Zobaczyłem na sesji, że krzyża nie ma, byłem wstrząśnięty, mnie zatkało, krzyż tyle lat wisiał spokojnie. To krzyż pamiątkowy, poświęcony przez księdza proboszcza .Podczas posiedzenia rady mówił zaś: Nie sądziłem, że w swoim życiu doczekam tego po raz kolejny, bo już pamiętam, gdy krzyże były zdejmowane w PRL-u. Przyszedł czas, że znów są zdejmowane. Apeluję: nie walczmy z krzyżem — dodał. Głos w dyskusji zabrała również radna PiS Sylwia Ciekańska, która wytknęła, że osoby odpowiedzialne za zniknięcie krzyża z sali same chodzą do kościoła. Do kościoła państwo chodzą, ale krzyż państwo zdjęli. To jest bardzo ciekawe, jak państwo pojmują wiarę— mówiła. <ref>https://wpolityce.pl/polityka/709558-walka-o-krzyz-w-jednej-z-warszawskich-dzielnic</ref>


=== Ołtarze na Boże Ciało ===
=== Ołtarze na Boże Ciało ===
Linia 44: Linia 40:


Podczas spotkania z mieszkańcami Tusk został zapytany, czy państwową dotację może otrzymać regionalne Radio Orthodoxia, które utrzymuje się jedynie ze składek wiernych Kościoła prawosławnego. "Mam teraz problem, no bo myślałem o tym, żeby ograniczyć dotacje dla... nie mówię o tej rozgłośni, ale myślałem, że nie trzeba więcej publicznych pieniędzy dla rozgłośni, którymi kieruje ksiądz" - ocenił.  Zaznaczył, że "skoro zabraliśmy się za porządkowanie tych spraw i między innym państwo polskie nie będzie finansowało więcej takich imperiów jak imperium ojca (Tadeusza) Rydzyka".<ref>https://www.wnp.pl/wiadomosci/premier-panstwo-nie-bedzie-finansowalo-wiecej-takich-imperiow-jak-imperium-ojca-rydzyka,838602.html</ref>
Podczas spotkania z mieszkańcami Tusk został zapytany, czy państwową dotację może otrzymać regionalne Radio Orthodoxia, które utrzymuje się jedynie ze składek wiernych Kościoła prawosławnego. "Mam teraz problem, no bo myślałem o tym, żeby ograniczyć dotacje dla... nie mówię o tej rozgłośni, ale myślałem, że nie trzeba więcej publicznych pieniędzy dla rozgłośni, którymi kieruje ksiądz" - ocenił.  Zaznaczył, że "skoro zabraliśmy się za porządkowanie tych spraw i między innym państwo polskie nie będzie finansowało więcej takich imperiów jak imperium ojca (Tadeusza) Rydzyka".<ref>https://www.wnp.pl/wiadomosci/premier-panstwo-nie-bedzie-finansowalo-wiecej-takich-imperiow-jak-imperium-ojca-rydzyka,838602.html</ref>
== Komunikat KEP w sprawie zmian w nauczaniu religii w szkołach ==
Komisja Wychowania Katolickiego Konferencji Episkopatu Polski wyraziła sprzeciw wobec ogłoszenia Rozporządzenia Ministra Edukacji z dnia 26 lipca 2024 r. zmieniającego rozporządzenie w sprawie warunków i sposobu organizowania nauki religii. „Ministerstwo Edukacji Narodowej nie uwzględniło opinii i postulatów przedstawianych w spotkaniach przez Kościoły i związki wyznaniowe”, czytamy w oświadczeniu. „Bardzo smuci fakt, że zmiany zostały wprowadzone bez wymaganego przez prawo porozumienia ze stroną kościelną”, czytamy w oświadczeniu Komisji Wychowania Katolickiego KEP w związku z Rozporządzeniem Ministra Edukacji dotyczącym organizacji lekcji religii w szkole. Członkowie Komisji podkreślili, że nauczanie religii katolickiej i innych wyznań wspiera wychowawczą rolę szkoły, a także stanowi integralną część wychowania człowieka. Zachęcili też wszystkich wiernych do podejmowania działań ukazujących wartość lekcji religii w szkole.<ref>https://web.archive.org/web/*/https://pch24.pl/bez-konsultacji-z-kosciolem-bez-jakiejkolwiek-dyskusji-komunikat-kep-w-sprawie-zmian-w-nauczaniu-religii-w-szkolach/*</ref>
== Demonstracja w obronie katechezy. ==
20.08.2024 r. Właściwie trzeba powiedzieć, że obserwujemy zamach na demokrację - powiedział biskup Piotr Turzyński. Odniósł się do rozporządzenia Ministerstwa Edukacji Narodowej w sprawie warunków i sposobu organizowania nauki religii w publicznych przedszkolach i szkołach. Krajowy duszpasterz nauczycieli zachęcił również do wzięcia udziału w demonstracji w obronie katechezy. Odbędzie ona się 21 sierpnia w Warszawie. Manifestacja rozpocznie się o godz. 13.00 na Placu Zamkowym.<ref>https://www.niedziela.pl/artykul/104357/Bp-Turzynski-obserwujemy-zamach-na</ref>
== I prezes SN zaskarżyła do TK rozporządzenie dot. lekcji religii ==
27 sierpnia 2024 r. Wniosek I prezes Sądu Najwyższego został wystosowany w odpowiedzi na niedawne petycje Prezydium Episkopatu Polski i Polskiej Rady Ekumenicznej. Rzecznik Sądu Najwyższego, Aleksander Stępkowski, wyjaśnił – powołując się na słowa Małgorzaty Manowskiej – że tryb przyjęcia rozporządzenia, jak i jego treść, są niezgodne z konkordatem i Konstytucją RP. Zaskarżone rozporządzenie ma wejść w życie już 1 września bieżącego roku. Dyrektorzy szkół będą mogli tworzyć międzyklasowe grupy na lekcjach religii. Z kolei od kolejnego roku szkolnego resort edukacji planuje ograniczyć katechezę do jednej lekcji tygodniowo. Na to nie ma zgody katechetów, rodziców i wiernych. Pełna treść wniosku Pierwszej Prezes SN wraz z uzasadnieniem dostępna jest tutaj <ref>https://www.sn.pl/aktualnosci/SitePages/Wydarzenia.aspx?ItemSID=1012-0dc69815-3ade-42fa-bbb8-549c3c6969c5&ListName=Wydarzenia</ref>
=== Kardynał Nycz: Orzeczenie TK rozstrzyga sprawę lekcji religii w szkołach. ===
Te słowa są odpowiedzią na wypowiedź prezes Trybunału Konstytucyjnego Julii Przyłębskiej, która poinformowała, że TK przychylił się do wniosku I prezes Sądu Najwyższego i wydał postanowienie zabezpieczające, zawieszając stosowanie nowelizacji rozporządzenia ministra edukacji w sprawie warunków organizowania lekcji religii. Zapowiedziała też, że w najbliższym czasie Trybunał wyda orzeczenie dotyczące rozporządzenia. W każdym normalnym kraju, który szanuje konstytucyjne instytucje, po takim orzeczeniu jaki wydał Trybunał Konstytucyjny sprawa przestałaby istnieć. Jak będzie w Polsce, tego nie wiemy, dlatego że respektowanie Sądu Najwyższego i Trybunału Konstytucyjnego jest takie, jakie jest. W związku z tym, może zrobić się zamieszanie wokół kwestii katechezy — powiedział kard. Nycz. Zaapelował do nauczycieli religii o spokój. Musimy się spokojnie przyglądać sytuacji, idąc drogą wyznaczoną nam przez powołanie— oświadczył.<ref>https://wpolityce.pl/kosciol/704308-kard-nycz-orzeczenie-tk-rozstrzyga-sprawe-lekcji-religii</ref>
== Atak na media katolickie i Muzeum „Pamięć i Tożsamość ==
Kolejna konferencja Zespołu ds. Rozliczeń 10.10.2024 r. , który  przystąpił do jednego z najważniejszych punktów programowych Koalicji Obywatelskiej, jakim jest „opiłowywanie katolików z przywilejów”. Donald Tusk zapisał to wprost w swoich „100 konkretach”, zapowiadając „świeckie państwo”: Wprowadzimy zakaz finansowania z pieniędzy publicznych działalności gospodarczej diecezji, parafii, zakonów i innych elementów gospodarczych Kościołów i związków wyznaniowych, z wyłączeniem działalności służącej celom humanitarnym, charytatywno-opiekuńczym, naukowym i oświatowo-wychowawczym. Tacy biznesmeni jak Tadeusz Rydzyk powinni sobie radzić bez pieniędzy pochodzących z podatków obywateli. Roman Giertych ogłosił dziś, że Radio Maryja dostawało „haracze” za wspieranie Prawa i Sprawiedliwości. Zespół przygotuje zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa korupcyjnego polegającego na tym, że instytucje rządowe, ministerstwa wypłacały haracz dla podmiotów związanych z Radiem Maryja i ojcem Tadeuszem Rydzykiem. (…) Haracz, który płaciły w zasadzie wszystkie, albo prawie wszystkie instytucje, ministerstwa polskiego rządu miał charakter korupcyjny— stwierdził Giertych podczas konferencji prasowej, na której zapowiedział złożenie doniesienia do prokuratury. Towarzyszyła mu  Iwona Karolewska z KO, przekonująca iż zespół ma udokumentowane „minimum 37 milionów zł, które dotyczą wyłącznie wpłat od ministerstw”. Wtórowała im Karolina Pawliczak z KO, która z kolei twierdziła, że w zestawieniu znajduje się również Kancelaria Prezydenta, która „pośrednio i bezpośrednio za jego (prezydenta Andrzeja Dudy) wolą miała transferować na rzecz ojca Rydzyka”.<ref>https://wpolityce.pl/kosciol/709451-giertych-bedzie-teraz-scigac-katolikow-atak-na-o-rydzyka</ref>


== Służby Bodnara wtargnęły do budynków klasztornych Księży Sercanów ==
== Służby Bodnara wtargnęły do budynków klasztornych Księży Sercanów ==
Linia 64: Linia 45:


30.05.2024 r. Wnoszę o podjęcie interwencji Przez Rzecznika Praw Obywatelskich w sprawie ks. Michała Olszewskiego i Fundacji Profeto oraz zgłoszenie się do tego postępowania zarówno, jako polski Ombudsman, ale także jako organ wskazany w konwencjach międzynarodowych w zakresie zakazu tortur. Wskazuje, że w sprawie doszło do zatrzymania środków na wszystkich kontach Profeto, które w zasadniczej części pochodzą z darowizn na cele kultu religijnego – ewangelizacji, ale także na działalność charytatywno-opiekuńczą. Są to środki, które w żadnym razie nie pochodzą z Funduszu Sprawiedliwości, a zostały zajęte przez Prokuraturę – czytamy we wniosku dr. Michała Skwarzyńskiego, jednego z obrońców księdza Olszewskiego. Jest to działanie celowe i ma zmierzać do upadłości Profeto, a jest ono zbędne bo istnieją inne skuteczne środki zabezpieczające ewentualne przyszłe roszczenia – dodaje.Proszę samemu ocenić sytuację, w której z jednej strony prokuratura twierdzi, że sprzeniewierzono na 66 milionów złotych środki z Funduszu Sprawiedliwości poprzez budowę Archipelagu Wolności, a jednocześnie prokuratura tej nieruchomości kompletnie nie zabezpiecza. Zabezpiecza zaś konta Profeto, co w oczywisty sposób przy działalności gospodarczej ma ten podmiot rozłożyć i doprowadzić do jego upadłości. Obrońca przekonuje także, że w sprawie dochodzi do linczu medialnego, ujawniana jest tajemnica śledztwa przez Tomasza Mraza i jego obrońcę posła Romana Giertycha. Sprawa księdza Michała Olszewskiego zaczyna przypominać najczarniejsze, stalinowskie metody. Nagonka, medialny lincz, nieprawidłowości w działaniach prokuratury, to znak, że ekipa Bodnara toczy walkę nie tylko z jednym księdzem. Chodzi o to, by zastraszyć polski Kościół.<ref>https://wpolityce.pl/polityka/693558-nasz-news-wniosek-do-rpo-ws-ks-olszewskiego</ref>
30.05.2024 r. Wnoszę o podjęcie interwencji Przez Rzecznika Praw Obywatelskich w sprawie ks. Michała Olszewskiego i Fundacji Profeto oraz zgłoszenie się do tego postępowania zarówno, jako polski Ombudsman, ale także jako organ wskazany w konwencjach międzynarodowych w zakresie zakazu tortur. Wskazuje, że w sprawie doszło do zatrzymania środków na wszystkich kontach Profeto, które w zasadniczej części pochodzą z darowizn na cele kultu religijnego – ewangelizacji, ale także na działalność charytatywno-opiekuńczą. Są to środki, które w żadnym razie nie pochodzą z Funduszu Sprawiedliwości, a zostały zajęte przez Prokuraturę – czytamy we wniosku dr. Michała Skwarzyńskiego, jednego z obrońców księdza Olszewskiego. Jest to działanie celowe i ma zmierzać do upadłości Profeto, a jest ono zbędne bo istnieją inne skuteczne środki zabezpieczające ewentualne przyszłe roszczenia – dodaje.Proszę samemu ocenić sytuację, w której z jednej strony prokuratura twierdzi, że sprzeniewierzono na 66 milionów złotych środki z Funduszu Sprawiedliwości poprzez budowę Archipelagu Wolności, a jednocześnie prokuratura tej nieruchomości kompletnie nie zabezpiecza. Zabezpiecza zaś konta Profeto, co w oczywisty sposób przy działalności gospodarczej ma ten podmiot rozłożyć i doprowadzić do jego upadłości. Obrońca przekonuje także, że w sprawie dochodzi do linczu medialnego, ujawniana jest tajemnica śledztwa przez Tomasza Mraza i jego obrońcę posła Romana Giertycha. Sprawa księdza Michała Olszewskiego zaczyna przypominać najczarniejsze, stalinowskie metody. Nagonka, medialny lincz, nieprawidłowości w działaniach prokuratury, to znak, że ekipa Bodnara toczy walkę nie tylko z jednym księdzem. Chodzi o to, by zastraszyć polski Kościół.<ref>https://wpolityce.pl/polityka/693558-nasz-news-wniosek-do-rpo-ws-ks-olszewskiego</ref>
01.07.2024 r. Dokładnie od Wielkiego Czwartku (początku Świętego Triduum Paschalnego, dnia upamiętniającego w Kościele Katolickim ustanowienie sakramentów Eucharystii i kapłaństwa) ks. Michał Olszewski przebywa w (kilkakrotnie przedłużanym) areszcie „tymczasowym”. Tygodnik „Sieci” dotarł do listu, który duchowny wysłał do bliskich. Opisuje w nim momenty zatrzymania i aresztowania. Redaktor Wojciech Biedroń ujawnił w swoim artykule kilka fragmentów i opisał represje stosowane wobec duchownego, któremu wymiar „sprawiedliwości” zarzuca m.in. „pranie brudnych pieniędzy”(!) i traktuje jak najgroźniejszego przestępcę. <ref>https://web.archive.org/web/*/https://wpolityce.pl/polityka/697371-ujawniamy-list-ks-olszewskiego-grozbybluzgi-wspolwiezniow*</ref>Obrońca ks. Michała Olszewskiego powiedział, że „z formalnego punktu widzenia kończę przygotowanie skargi do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w kwestii próby przesłuchania drugiego z obrońców i kwestii tego, że nie udzielono nam akt”. Sam przebieg tego, co jest ujawnione w liście, jest prawdziwy. Ksiądz udzielił informacji dopiero w momencie, kiedy mogliśmy się z nim zobaczyć, więc nie wiedzieliśmy tego od razu, gdy to się stało – kontynuował adwokat. To, co jest w liście, to tylko część rzeczy, które miały miejsce. Tak naprawdę każda z nich samodzielnie może być kwalifikowana jako tortury. Z punktu widzenia praw człowieka sytuacja jest oczywista. (…) Sam fakt tego typu działań jest wręcz w podręcznikach praw człowieka – pozbawianie snu poprzez świecenie i tego typu przerywanie jest samodzielną torturą. Kwestia tego, w jaki sposób zapewniono księdzu napoje i możliwość realizacji potrzeb fizjologicznych, to są rzeczy, które nie powinny nigdy mieć miejsca w cywilizowanym państwie. Tutaj miały. Fragmenty listu, które są opublikowane, są wstrząsające, ale pokazują kondycję naszego państwa '''.''' Sprawa została zgłoszona do Rzecznika Praw Obywatelskich. Mec. Michał Skwarzyński oświadczył, że „21 czerwca Marcin Wiącek – wyłącznie w oparciu o informację, jaką otrzymał z prokuratury – stwierdził, że nie doszło do żadnych naruszeń”.  Do Trybunału Konstytucyjnego zaskarżę kwestię powołania pani, która prowadzi cały zespół śledczy numer 2 i prokuratora Jacka Bilewicza, bo tutaj otworzyły się terminy. Natomiast jeżeli chodzi o samo zatrzymanie i skandaliczny element dot. tego etapu postępowania, to terminy otworzą nam się dopiero 11 lipca, dlatego że wtedy w Sądzie Rejonowym dla Warszawy-Mokotowa będzie rozpoznawane zażalenie na zatrzymanie. To jest to zażalenie, które według prokuratury nie zostało złożone. (…) W zależności od decyzji będziemy podejmowali dalsze kroki. Jako że jest to sprawa polityczna, spodziewam się tego, że będę przygotowywał skargę do Strasburga w tym przedmiocie. <ref>https://web.archive.org/web/*/https://www.radiomaryja.pl/informacje/mec-m-skwarzynski-kazda-z-rzeczy-opisana-w-liscie-ks-m-olszewskiego-samodzielnie-moze-byc-kwalifikowana-jako-tortury/*</ref>


== Przypisy ==
== Przypisy ==
Wkład na RPedia jest udostępniany na licencji Creative Commons – za podaniem autora (szczegóły w RPedia:Prawa autorskie). Jeśli nie chcesz, żeby Twój tekst był dowolnie zmieniany przez każdego i rozpowszechniany bez ograniczeń, nie umieszczaj go tutaj.
Zapisując swoją edycję, oświadczasz, że ten tekst jest Twoim dziełem lub pochodzi z materiałów dostępnych na warunkach domeny publicznej, lub kompatybilnych. PROSIMY NIE WPROWADZAĆ MATERIAŁÓW CHRONIONYCH PRAWEM AUTORSKIM BEZ POZWOLENIA WŁAŚCICIELA!

Edycja strony jest możliwa po udzieleniu odpowiedzi na poniższe pytanie (więcej informacji)

Anuluj Pomoc w edycji (otwiera się w nowym oknie)