Tu rybak (bloger)

Z RPedia

Tu rybak [Marek Kopyt] autor bloga Tu Rybak [1] połowów tygodnia - kroniki bieżących wydarzeń , którą zapisywał w swoim niepowtarzalnym stylu z dużą dawką ironii. Publikował swoje Połowy Tygodnia także na portalu Blogmedia24.pl[2], które były stałą rubryką w cotygodniowych Serwisach wydawanych przez Redakcję Blogmedia24.pl.

Swoje wpisy często ilustrował rysunkami, których galerię można znaleźć na zewnętrznym blogu Blogmedia24.pl[3]

Zmarł nagle 20 września 2014 r. Tak wspominali Go współpracownicy:

Marek Kopyt był charyzmatycznym liderem projektu “Prowadzenie i rozwój Zintegrowanego Rejestru Kwalifikacji”. Matematyk z duszą humanisty i zacięciem filozofa. Był menedżerem, informatykiem, projektantem systemów informatycznych. Absolwent Wydziału Matematyki, Informatyki i Mechaniki UW. Aktywny również jako autor książek i artykułów poświęconych komputerom, systemom informatycznym i internetowi. Współzałożyciel dwóch szkół niepublicznych, twórca programów nauczania, oprogramowania dydaktycznego i autor podręcznika. W projektach ZSK był odpowiedzialny za przygotowanie koncepcji Zintegrowanego Rejestru Kwalifikacji (ZRK) w Polsce oraz za projekt i wdrożenie systemu informatycznego ZRK. Był członkiem ESCO Maintenance Committee przy Komisji Europejskiej, Liderem Zespołu Technologii Informatycznych w Instytucie Badań Edukacyjnych, ekspertem międzynarodowym i członkiem zespołów w ramach projektów unijnych dotyczących systemów kwalifikacji, walidacji, szkolnictwa zawodowego i edukacji dorosłych realizowanych w Polsce, w Macedonii Północnej (Twinning, Erasmus+) i na Barbadosie (ECDC). Ekspert UE w projektach związanych z rejestrami kwalifikacji. Reprezentował Polskę w pracach europejskiej grupy ds. portalu EQF/Ploteus. Był członkiem Grupy Roboczej ds. Sztucznej Inteligencji (GARI) przy Ministerstwie Cyfryzacji (KPRM). Brał udział w zaprojektowaniu i wdrożeniu wielu różnorodnych systemów informatycznych, począwszy od systemów rezerwacji miejsc w PKP, po pierwsze w Polsce internetowe wydanie gazety Rzeczpospolita.[4]

Redaktor Serwisu Blogmedia24.pl Michał Orlicz pożegnał Go pod ostatnim wpisem na blogu:

Połowy tygodnia (38.)[edytuj | edytuj kod]

Opozycja założyła pod KPRM Wesołe Miasteczko. Zapowiedzieli, że z ministrem rozmawiać nie będą, wyłącznie z premierem. Potem poprosili o interwencję u prezydenta. Łaskawie powiedzieli, że mogą porozmawiać z prezydentem, o ile najpierw porozmawiają z premierem.

Postawili warunki zaporowe i prezentowali hasła obrażające rząd. To się trzyma kupy, w ten sposób łatwo negocjować i szybko osiągnąć kompromis...

I to by było śmieszne, gdyby nie tragiczny wypadek na Wesołym Miasteczku. Jeden nieszczęśliwy człowiek popełnił samobójstwo, protestując przeciwko politycznemu protestowi.

Sądzę, że w ten sposób zakończy się sprawa Smutnego Miasteczka...

Ponieważ sondaże PO spadają, a PiS rosną, specjaliści z platformy postanowili zagrać nową kartą: polexitem. Ale to było tak oczywiste, że PiS wydał uchwałę, w której stwierdza, że póki co z UE nie wychodzimy, no chyba że oni tu wejdą...

Potem PE wydał dwie rezolucje przeciwko Polsce, w tym zażądał, by premier wycofał swój wniosek złożony w TK. Na to odpowiedział Kaczyński swoistym Non possumus...

W Sejmie trudno było się zorientować co głosują i jak, bo wszyscy się skupili na Braunie i jego emocjonalnym wystąpieniem w kierunku ministra Niedzielskiego Będziesz Pan wisiał. Ale się działo! Wszyscy w Sejmie, jak jeden mąż, rzucili się karać Brauna i wygłaszać moralizatorskie przemówienia. Fakt, nie powinien tak mówić i kara sejmowa mu się należy. A to dlatego, że płaskoziemcy potrafią być bardzo agresywni i tego typu przyzwolenie może się skończyć tragicznie.

A, i Brauna, to sąd skarze. Chociaż jak Wałęsa w trakcie rozprawy krzyczał do Cenckiewicza, że będzie wisiał, to pani sędzia nie zareagowała. A dlaczego? Bo to pan Wałęsa, a nie Braun...

Ale już Nitras, Jachira, Sterczewski i in. nie zostali sejmowo ukarani. A dlaczego? Sami siebie?

Tusk przemówił na zjeździe partii. Okazało się, że tym razem jest katolikiem, patriotą, czułym politykiem i zbliża się do ludzi. Zrobił znak krzyża na chlebie (polska tradycja), opowiadał wzruszające historie z chrztu, z pracy i od cioci. Ujęły mnie jego historie.

A to się muszą platformersi zdziwić, że teraz przez jakiś czas będą chadekami. Żenujące.

Opublikowano 18th September 2021, autor: turybak

Wyświetl komentarze[edytuj | edytuj kod]

  1. 24 września, 2021 15:47 Wczoraj, 24 września, z adresu kontakt@blogmedia24.pl otrzymałem poniższą wiadomość: Z wielkim smutkiem informuję, że Tu Rybak odszedł 20.09, Nie napisze już nigdy "Połowów Tygodnia". Proszę o modlitwę za Rybaka. Agnieszka Siluk. Najlepsi odchodzą najszybciej... Pozostaje to, co pozostaje... Nie znałem Ciebie - Rybaku osobiście, ale Twoje pisanie, Twoja mądrość... Łzy przeszkadzają... Trzymaj się Tam i czekaj... Wreszcie się poznamy....[5]

Przypisy[edytuj | edytuj kod]