Afera wizowa

Z RPedia
Dane tabelaryczne dla wszystkich wiz wydanych w okresie 2013-2022. Źródło: Eurostat.[1]
Wszystkie wizy wydane w okresie 2013-2022. Sortowanie według roku 2015. Źródło Eurostat.[1]
Wszystkie wizy wydane w okresie 2013-2022. Sortowanie według roku 2022. Źródło Eurostat.[1]
Porównanie lat 2015 oraz 2022 dla wiz typu MEV (multiple entry visa) z uwzględnieniem Polski. Źródło: Eurostat.[1]

Afera wizowa - pseudo afera wykreowana w pierwszej połowie września, przed wyborami w 2023 r., w której politycy Totalnej Opozycji oskarżyli rząd PiS o wydawanie setek tysięcy wiz Schengen, aby odwrócić uwagę od faktu poparcia Totalnej Opozycji oraz Platformy Obywatelskiej dla przygotowywanego w Unii Europejskiej Paktu Migracyjnego oraz aby ośmieszyć i odwrócić uwagę od od pytań referendalnych, które poruszały temat nielegalnej migracji.

Nieprawdziwe oskarżenie i dezinformacja

Politycy Totalnej Opozycji oraz związane z nimi media zaczęły rozpowszechniać po 10 września 2023 r. fałszywe informacje o setkach tysięcy nieprawidłowo wydanych wiz umożliwiających przybyszom przedostawanie się do innych krajów[2]. Tymczasem ze statystyk Eurostat wynika, że wszystkich wydanych wiz w latach 2020, 2021, 2022 było odpowiednio 98 511, 39 362 oraz 73 023. Paradoksalnie to w czasach rządów PO-PSL Polska była w czołówce wydawanych wiz - w roku 2014 wydano ponad 1,1 miliona wiz.[1]

Manipulacja TVN

opisać manipulację TVN w której przedstawiono nagrania z rzekomymi migrantami z Afryki - później okazało się, że to podstawieni ludzie, po części posiadający związki z UE czy Putinem.

Prawdziwa istota afery

14 września 2023 r. w Prokuraturze Krajowej w Warszawie odbyła się konferencja prasowa zastępcy dyrektora Departamentu ds. Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej prokuratora Daniela Lermana oraz zastępcy ministra koordynatora służb specjalnych Stanisława Żaryna. Konferencja dotyczyła śledztwa w sprawie nieprawidłowości przy wydawaniu wiz. Podczas konferencji przekazano następujące informacje:[3][4]

  • Pierwsze sygnały dotyczące nieprawidłowości przy wydawaniu niektórych wiz dotarły do CBA w lipcu 2022 r.
  • Śledztwo wszczęte zostało 7 marca 2023 roku na podstawie materiałów przekazanych przez Centralne Biuro Antykorupcyjne.
  • Postępowanie dotyczy płatnej protekcji przy przyspieszaniu procedur wizowych w stosunku do kilkuset wiz, składanych wniosków wizowych na przestrzeni półtora roku.
  • Wnioski wizowe dotyczyły cudzoziemców składających wnioski polskich placówkach dyplomatycznych w Hongkongu, Tajwanie, Zjednoczonych Emiratach Arabskich, Indiach, Arabii Saudyjskiej, Singapurze, Filipinach i Katarze.
  • Prokurator wydziału zamiejscowego Prokuratury Krajowej przedstawił zarzuty 7 osobom w tym postępowaniu.
  • Trzy osoby są, decyzją sądu, tymczasowo aresztowane.
  • Nieprawdą jest, by polskie służby uzyskały informacje o procederze od sojuszników. To ustalenia CBA i dowody zgromadzone przez funkcjonariuszy pozwoliły na postawienie zarzutów.
  • Osoby, których te wizy dotyczyły były sprawdzane pod kątem bezpieczeństwa dla RP, działalności terrorystycznej.
  • Objęte śledztwem wnioski wizowe dotyczyły wykonywania pracy na terytorium Polski.
  • Wśród podejrzanych nie ma zarzutów wobec urzędników państwowych.

15 września 2023 r. Prokuratura na swoim koncie w serwisie Twitter/X poinformowała:[5]

W śledztwie Wydziału Zamiejscowego Departamentu ds. Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej, dotyczącym nieprawidłowości przy wydawaniu wiz, chodzi dokładnie o 268 uwzględnionych wniosków o przyspieszenie wydania wizy. Prokuratura Krajowa apeluje o niepowielanie nieprawdziwych informacji o skali tego procederu.

Sprostowanie MSZ

Fragment komunikatu MSZ, dotyczącego wiz krajowych i Schengen[6]

15 września 2023 r. Ministerstwo Spraw Zagranicznych wydało oświadczenie w sprawie nieprawdziwych informacji dotyczących procesu wizowego.[6] Podano w nim że w okresie ostatnich 30 miesięcy wydano łącznie 1 951 176 wiz z czego 1 782 276 to wizy krajowe. Wynika z tego, że wiz Schengen było w tym okresie 168 900. W oświadczeniu zdementowano także szereg innych kłamstw rozpowszechnianych przez polityków i sprzyjające im media.

Afera pretekstem do wprowadzenia kontroli granic

W wyniku tej pseudo-afery 16 października 2023 r. Niemcy wprowadziły kontrolę na polsko-niemieckich granicach.[7] Kontrole zostały kilkukrotnie przedłużane.[8]

Wielu komentatorów wskazuje, że kontrole na wewnętrznych granicach Schengen mogą być potrzebne aby przeciwdziałać powrotom relokowanych migrantów w ramach tzw, mechanizmu solidarnościowego z Paktu Migracyjnego. Polska nie była do tej pory celem nielegalnej migracji i można się spodziewać, że przymusowo relokowani migranci będą chcieli się przedostawać z powrotem do innych państw UE.

Przypisy