Edytujesz Waldemar Żurek

Uwaga: Nie jesteś zalogowany. Jeśli wykonasz jakąkolwiek zmianę, Twój adres IP będzie widoczny publicznie. Jeśli zalogujesz się lub utworzysz konto, Twoje zmiany zostaną przypisane do konta, wraz z innymi korzyściami.

Edycja może zostać wycofana. Porównaj ukazane poniżej różnice między wersjami, a następnie opublikuj zmiany, jeśli na pewno chcesz wycofać edycję.

Aktualna wersja Twój tekst
Linia 1: Linia 1:
[[Plik:Waldemar Żurek KPRM (cropped).jpg|mały|Waldemar Żurek]]
Waldemar Jan Żurek (ur. 6 stycznia 1970 w Chrzanowie) – polski prawnik, były sędzia Sądu Okręgowego w Krakowie, członek Krajowej Rady Sądownictwa (2010–2018) oraz jej rzecznik prasowy (2018), minister sprawiedliwości w [[Trzeci rząd Donalda Tuska|'''trzecim rządzie Donalda Tuska''']] i prokurator generalny (od 2025).
Waldemar Jan Żurek (ur. 6 stycznia 1970 w Chrzanowie) – polski prawnik, były sędzia Sądu Okręgowego w Krakowie, członek Krajowej Rady Sądownictwa (2010–2018) oraz jej rzecznik prasowy (2018), minister sprawiedliwości w [[Trzeci rząd Donalda Tuska|'''trzecim rządzie Donalda Tuska''']] i prokurator generalny (od 2025).


Linia 49: Linia 48:
== Projekt tzw. ustawy praworządnościowej ==
== Projekt tzw. ustawy praworządnościowej ==
Projekt nosi tytuł: „Ustawa o przywróceniu prawa do niezależnego i bezstronnego sądu ustanowionego na podstawie prawa przez uregulowanie skutków uchwał Krajowej Rady Sądownictwa podjętych w latach 2018-2025”. Minister kupuje sobie czas. Przyjęcie projektów przez rząd, procedowanie w parlamencie tworzy wrażenie walki o zmianę rzeczywistości w sądach. Żurek może dziś liczyć na wsparcie grupy sędziów ze stowarzyszeń Iustitia i Themis oraz części środowisk prawniczych, chociaż ma się wrażenie, że grupa, która aktywnie zabiera głos i próbuje autoryzować działania ministra, szukając uzasadnień prawnych, gwałtownie się kurczy.Znów te same, co za czasów Ministra Sprawiedliwości Adama Bodnara, projekty przepisów ustrojowych, okraszone inwektywami o zainfekowaniu sądów przez kadrę orzeczniczą, powołaną po roku 2017. Tak zwana ustawa praworządnościowa zupełnie ignoruje polską Konstytucję, uprawienia prezydenckie, kwalifikowane jako prerogatywa głowy państwa, ale i – wbrew zapewnieniom Ministra Sprawiedliwości Waldemara Żurka – przeczy ubiegłorocznej opinii Komisji Weneckiej. Zaoferowany dziś projekt to kopiuj – wklej bodnarowskiej ustawy segregacyjnej z września 2024 roku, zakładający abstrakcyjną weryfikację wszystkich nominacji sędziowskich od 2018 roku. Tymczasem nawet Komisja Wenecka żądała – jeśli już to robić – oceny ściśle zindywidualizowanej, z gwarancją ścieżki odwoławczej przed sądem. Znamienne, że Minister Sprawiedliwości Waldemar Żurek zupełnie nie odniósł się do konstytucyjnej gwarancji nieusuwalności sędziów.<ref>https://web.archive.org/save/https://wpolityce.pl/polityka/742701-adam-zawadzki-nihi-novi-sub-sole-nic-nowego-pod-sloncem</ref>
Projekt nosi tytuł: „Ustawa o przywróceniu prawa do niezależnego i bezstronnego sądu ustanowionego na podstawie prawa przez uregulowanie skutków uchwał Krajowej Rady Sądownictwa podjętych w latach 2018-2025”. Minister kupuje sobie czas. Przyjęcie projektów przez rząd, procedowanie w parlamencie tworzy wrażenie walki o zmianę rzeczywistości w sądach. Żurek może dziś liczyć na wsparcie grupy sędziów ze stowarzyszeń Iustitia i Themis oraz części środowisk prawniczych, chociaż ma się wrażenie, że grupa, która aktywnie zabiera głos i próbuje autoryzować działania ministra, szukając uzasadnień prawnych, gwałtownie się kurczy.Znów te same, co za czasów Ministra Sprawiedliwości Adama Bodnara, projekty przepisów ustrojowych, okraszone inwektywami o zainfekowaniu sądów przez kadrę orzeczniczą, powołaną po roku 2017. Tak zwana ustawa praworządnościowa zupełnie ignoruje polską Konstytucję, uprawienia prezydenckie, kwalifikowane jako prerogatywa głowy państwa, ale i – wbrew zapewnieniom Ministra Sprawiedliwości Waldemara Żurka – przeczy ubiegłorocznej opinii Komisji Weneckiej. Zaoferowany dziś projekt to kopiuj – wklej bodnarowskiej ustawy segregacyjnej z września 2024 roku, zakładający abstrakcyjną weryfikację wszystkich nominacji sędziowskich od 2018 roku. Tymczasem nawet Komisja Wenecka żądała – jeśli już to robić – oceny ściśle zindywidualizowanej, z gwarancją ścieżki odwoławczej przed sądem. Znamienne, że Minister Sprawiedliwości Waldemar Żurek zupełnie nie odniósł się do konstytucyjnej gwarancji nieusuwalności sędziów.<ref>https://web.archive.org/save/https://wpolityce.pl/polityka/742701-adam-zawadzki-nihi-novi-sub-sole-nic-nowego-pod-sloncem</ref>
=== Tzw. ustawa praworządnościowa ministra Żurka zupełnie ignoruje polską Konstytucję ===
Tak zwana ustawa praworządnościowa zupełnie ignoruje polską Konstytucję, uprawienia prezydenckie, kwalifikowane jako prerogatywa głowy państwa, ale i – wbrew zapewnieniom Ministra Sprawiedliwości Waldemara Żurka – przeczy ubiegłorocznej opinii Komisji Weneckiej. Wbrew kłamliwej narracji kierownictwa ministerstwa sprawiedliwości - żaden organ europejski nie zanegował sędziowskich nominacji w Polsce; zwłaszcza, że Polska nie udzieliła – jaki zresztą żadne państwo - Unii Europejską kompetencji kształtowania ustroju – w tym porządku sądownictwa. TSUE uzurpuje sobie takie kompetencje, co dotyczy też Europejskiego Trybunału Praw Człowiek. Decyzje tego ostatniego zostały zgodnie z Konstytucją obalone przez Trybunał Konstytucyjny w ramach kontroli umowy międzynarodowej (Konwencja o ochronie praw człowieka) z Konstytucją.Opinia ''Sędzia Łukasz Zawadzki. Członek stowarzyszeń Sędziowie RP i Prawnicy dla Polski.''<ref>http://web.archive.org/web/20230000000000*/https://wpolityce.pl/polityka/742701-zawadzki-nihi-novi-sub-sole-nic-nowego-pod-sloncem</ref>
=== '''RPO: Projekt opiera się na nieprawidłowym założeniu''' ===
Rzecznik Praw Obywatelskich prof. Marcin Wiącek stwierdził w swojej opinii, że nie można uznać za nieważne powołania sędziów po 2017 r.Projekt opiera się na nieprawidłowym założeniu, jakoby osoby powołane na urzędy sędziowskie po 6 marca 2018 r. w ogóle nie były sędziami w rozumieniu prawa, w tym Konstytucji RP. Tego typu założenie nie znajduje potwierdzenia w orzecznictwie ETPC lub TSUE ani orzecznictwie sądów polskich (w tym Sądu Najwyższego i Naczelnego Sądu Administracyjnego) - jest wręcz przeciwnie. Status tych sędziów wymaga uporządkowania, co powinno się odbywać się z uwzględnieniem standardów konstytucyjnych i międzynarodowych. W ich świetle powołania tych sędziów są obciążone wadami prawnymi, ale nie są automatycznie nieważne— czytamy w komunikacie RPO. Stwierdził w swojej opinii, że nie można uznać za nieważne powołania sędziów po 2017 r. Projekt opiera się na nieprawidłowym założeniu, jakoby osoby powołane na urzędy sędziowskie po 6 marca 2018 r. w ogóle nie były sędziami w rozumieniu prawa, w tym Konstytucji RP. Tego typu założenie nie znajduje potwierdzenia w orzecznictwie ETPC lub TSUE ani orzecznictwie sądów polskich (w tym Sądu Najwyższego i Naczelnego Sądu Administracyjnego) - jest wręcz przeciwnie. Status tych sędziów wymaga uporządkowania, co powinno się odbywać się z uwzględnieniem standardów konstytucyjnych i międzynarodowych. W ich świetle powołania tych sędziów są obciążone wadami prawnymi, ale nie są automatycznie nieważne — czytamy w komunikacie RPO.<ref>https://bip.brpo.gov.pl/pl/content/rpo-sadownictwo-krs-projekt-opinia-ms</ref>
=== Anarchia pod pozorem praworządności ===
Sprawa potrójnego zabójstwa żony i dwóch córek przez Serhija T. w Puszczykowie w 2023 roku ma być ponownie rozpoznana przez sąd tylko dlatego, że sędziemu Henrykowi Komisarskiemu nie spodobało się to, iż przy wydawaniu wyroku w I instancji uczestniczył sędzia, którego powołał prezydent na wniosek nieuznawanej przez obecną władzę KRS. Powszechnie wiadomo, że obecna władza konsekwentnie podważa status części sędziów, nazywając ich pogardliwie neosędziami. Teraz jednak na konkretnej sprawie widać, do jakich dramatów mogą doprowadzić gierki przedstawicieli „kasty” i obecnego kierownictwa ministerstwa sprawiedliwości. Szantażują prezydenta Karola Nawrockiego wyrokami niezgodnymi z prawem. Przy okazji szczują sędziego SO w Poznaniu. Terroryści praworządnościowi— stwierdziła Dagmara Pawełczyk-Woicka, przewodnicząca KRS.<ref>https://web.archive.org/web/20230000000000*/https://wpolityce.pl/polityka/744513-burza-w-sieci-po-decyzji-sedziego-komisarskiego</ref>


== Przypisy ==
== Przypisy ==
Wkład na RPedia jest udostępniany na licencji Creative Commons – za podaniem autora (szczegóły w RPedia:Prawa autorskie). Jeśli nie chcesz, żeby Twój tekst był dowolnie zmieniany przez każdego i rozpowszechniany bez ograniczeń, nie umieszczaj go tutaj.
Zapisując swoją edycję, oświadczasz, że ten tekst jest Twoim dziełem lub pochodzi z materiałów dostępnych na warunkach domeny publicznej, lub kompatybilnych. PROSIMY NIE WPROWADZAĆ MATERIAŁÓW CHRONIONYCH PRAWEM AUTORSKIM BEZ POZWOLENIA WŁAŚCICIELA!

Edycja strony jest możliwa po udzieleniu odpowiedzi na poniższe pytanie (więcej informacji)

Anuluj Pomoc w edycji (otwiera się w nowym oknie)