Edytujesz Władysław Kosiniak-Kamysz

Uwaga: Nie jesteś zalogowany. Jeśli wykonasz jakąkolwiek zmianę, Twój adres IP będzie widoczny publicznie. Jeśli zalogujesz się lub utworzysz konto, Twoje zmiany zostaną przypisane do konta, wraz z innymi korzyściami.

Edycja może zostać wycofana. Porównaj ukazane poniżej różnice między wersjami, a następnie opublikuj zmiany, jeśli na pewno chcesz wycofać edycję.

Aktualna wersja Twój tekst
Linia 1: Linia 1:
[[Plik:Władysław Kosiniak-Kamysz, Poseł na Sejm RP, Prezes Polskiego Stronnictwa Ludowego.jpg|mały|Władysław Kosiniak-Kamysz]]
Dr n. med. Władysław Kosiniak-Kamysz, internista, pediatra, poseł RP, prezes PSL, były minister pracy i polityki społecznej. lekarz medycyny, polski polityk związany z PSL.<ref>https://pulsmedycyny.pl/dr-wladyslaw-kosiniak-kamysz-internista-944834</ref> Urodził się 10 sierpnia 1981 r. w Krakowie. Absolwent Uniwersytetu Jagiellońskiego – Collegium Medicum, dr nauk medycznych. Członek Rady Wydziału Lekarskiego Collegium Medicum UJ, w l. 2008-2011 lekarz w Klinice Chorób Wewnętrznych i Medycyny Wsi Collegium Medicum UJ. Zasiadał w radach nadzorczych: Hotelu ORW Azoty oraz Parster. <ref>https://mamprawowiedziec.pl/polityk/41704_wladyslaw_kosiniak-kamysz#oswiadczenia-majatkowe</ref>
Dr n. med. Władysław Kosiniak-Kamysz, internista, pediatra, poseł RP, prezes PSL, były minister pracy i polityki społecznej. lekarz medycyny, polski polityk związany z PSL.<ref>https://pulsmedycyny.pl/dr-wladyslaw-kosiniak-kamysz-internista-944834</ref> Urodził się 10 sierpnia 1981 r. w Krakowie. Absolwent Uniwersytetu Jagiellońskiego – Collegium Medicum, dr nauk medycznych. Członek Rady Wydziału Lekarskiego Collegium Medicum UJ, w l. 2008-2011 lekarz w Klinice Chorób Wewnętrznych i Medycyny Wsi Collegium Medicum UJ. Zasiadał w radach nadzorczych: Hotelu ORW Azoty oraz Parster. <ref>https://mamprawowiedziec.pl/polityk/41704_wladyslaw_kosiniak-kamysz#oswiadczenia-majatkowe</ref>


Linia 11: Linia 10:
Jedną z pierwszych ważnych reform, której musiał bronić, było podniesienie wieku emerytalnego do 67 lat i zrównanie go dla kobiet i mężczyzn.<ref>https://www.wnp.pl/praca/rzad-broni-reformy-systemu-emerytalnego,192596.html</ref> Była to sztandarowa reforma rządu, ale przeprowadzał ją jego resort. Pod koniec 2013 roku resort Kosiniaka-Kamysza musiał przeprowadzić kolejną kontrowersyjną reformę - zmiany w systemie emerytalnym, wprowadzające możliwość wyboru, czy część składki ma być nadal przekazywana do OFE, czy też jej całość ma trafiać do ZUS. <ref>https://marylaarchiwum.blogspot.com/2023/07/fundusz-rezerwy-demograficznej-i-ofe.html</ref>Zmiany te budziły wiele zastrzeżeń, prezydent Bronisław Komorowski podpisał ustawę, ale skierował do TK wniosek o zbadanie, czy jest ona zgodna z ustawą zasadniczą. Minister bronił konstytucyjności ustawy, przekonywał też, że bez względu na to, jakiego wyboru dokonamy, wysokość naszej emerytury będzie zależała przede wszystkim od tego, jak długo będziemy pracować i odprowadzać składki. Sam deklarował, że w kwestii przyszłej emerytury ma zaufanie do ZUS.<ref>https://web.archive.org/web/20170723070230/http://wyborcza.pl/1,75968,13392201,Dasz_rade_przezyc_za_800_zl_miesiecznie_.html</ref>06/03/2013 r. W rzeczywistości Ministerstwo Finansów chce przekazać pieniądze z OFE do ZUS po to, by sztucznie obniżyć poziom długu publicznego. Chodzi, rzecz jasna, tylko o rachunkową sztuczkę, bo w rzeczywistości dług państwa nie zmniejszy się od tego ani o złotówkę. Na kontach OFE jest dziś ok. 270 mld zł naszych oszczędności, które fundusze pomnażają, inwestując głównie w obligacje i akcje spółek. Jeśli propozycja Ministerstwa Finansów stanie się obowiązującym prawem, kilkadziesiąt miliardów zł - szacuję, że ok. 70-80 mld - zostanie przekazanych do ZUS. Dług publiczny, który w końcu września 2012 r. wynosił 835,5 mld zł, obniży się (księgowo) o sumę zabranych z OFE środków. Dziś dług stanowi ok. 54 proc. PKB, co jest dużym zmartwieniem dla ministra finansów. Jeśli bowiem wzrośnie do ponad 55 proc. PKB, to zgodnie z obowiązującym prawem rząd będzie musiał podjąć nadzwyczajne działania, by dług ograniczyć. Ale chytra sztuczka ministra spowoduje, że dług spadnie poniżej 50 proc. i na kilka lat rząd będzie miał spokój.W tym roku dziura w ZUS ma wynieść (według ustawy budżetowej) 37,1 mld zł. Pokryta zostanie z pieniędzy podatników. Jeśli rząd zabierze część naszych pieniędzy z OFE, przez dwa lata dziura w ZUS zniknie. A co potem? Pieniądze zostaną przejedzone i dziura w ZUS ponownie się pojawi. <ref>https://biznes.interia.pl/raport-ofe/news-raport-bez-ofe-dlug-publiczny-na-koniec-2012-wynosilby-38-1-,nId,3880599</ref>Tyle że będzie to zmartwienie kolejnych rządów i kolejnych ministrów finansów. No i jeszcze nas, przyszłych emerytów, którym rząd składa zapewnienie, że zapisane na kontach ZUS zobowiązania państwa są całkowicie bezpieczne.<ref>http://wyborcza.pl/1,75968,13510856,Chytry_plan_dorzynania_OFE.html</ref><ref>https://wpolityce.pl/polityka/154122-wyjasniam-prawdziwe-przyczyny-i-mechanizm-demontazu-ofe-juz-w-2013-roku-deficyt-w-zusie-siegnie-70-mld-zlotych</ref>
Jedną z pierwszych ważnych reform, której musiał bronić, było podniesienie wieku emerytalnego do 67 lat i zrównanie go dla kobiet i mężczyzn.<ref>https://www.wnp.pl/praca/rzad-broni-reformy-systemu-emerytalnego,192596.html</ref> Była to sztandarowa reforma rządu, ale przeprowadzał ją jego resort. Pod koniec 2013 roku resort Kosiniaka-Kamysza musiał przeprowadzić kolejną kontrowersyjną reformę - zmiany w systemie emerytalnym, wprowadzające możliwość wyboru, czy część składki ma być nadal przekazywana do OFE, czy też jej całość ma trafiać do ZUS. <ref>https://marylaarchiwum.blogspot.com/2023/07/fundusz-rezerwy-demograficznej-i-ofe.html</ref>Zmiany te budziły wiele zastrzeżeń, prezydent Bronisław Komorowski podpisał ustawę, ale skierował do TK wniosek o zbadanie, czy jest ona zgodna z ustawą zasadniczą. Minister bronił konstytucyjności ustawy, przekonywał też, że bez względu na to, jakiego wyboru dokonamy, wysokość naszej emerytury będzie zależała przede wszystkim od tego, jak długo będziemy pracować i odprowadzać składki. Sam deklarował, że w kwestii przyszłej emerytury ma zaufanie do ZUS.<ref>https://web.archive.org/web/20170723070230/http://wyborcza.pl/1,75968,13392201,Dasz_rade_przezyc_za_800_zl_miesiecznie_.html</ref>06/03/2013 r. W rzeczywistości Ministerstwo Finansów chce przekazać pieniądze z OFE do ZUS po to, by sztucznie obniżyć poziom długu publicznego. Chodzi, rzecz jasna, tylko o rachunkową sztuczkę, bo w rzeczywistości dług państwa nie zmniejszy się od tego ani o złotówkę. Na kontach OFE jest dziś ok. 270 mld zł naszych oszczędności, które fundusze pomnażają, inwestując głównie w obligacje i akcje spółek. Jeśli propozycja Ministerstwa Finansów stanie się obowiązującym prawem, kilkadziesiąt miliardów zł - szacuję, że ok. 70-80 mld - zostanie przekazanych do ZUS. Dług publiczny, który w końcu września 2012 r. wynosił 835,5 mld zł, obniży się (księgowo) o sumę zabranych z OFE środków. Dziś dług stanowi ok. 54 proc. PKB, co jest dużym zmartwieniem dla ministra finansów. Jeśli bowiem wzrośnie do ponad 55 proc. PKB, to zgodnie z obowiązującym prawem rząd będzie musiał podjąć nadzwyczajne działania, by dług ograniczyć. Ale chytra sztuczka ministra spowoduje, że dług spadnie poniżej 50 proc. i na kilka lat rząd będzie miał spokój.W tym roku dziura w ZUS ma wynieść (według ustawy budżetowej) 37,1 mld zł. Pokryta zostanie z pieniędzy podatników. Jeśli rząd zabierze część naszych pieniędzy z OFE, przez dwa lata dziura w ZUS zniknie. A co potem? Pieniądze zostaną przejedzone i dziura w ZUS ponownie się pojawi. <ref>https://biznes.interia.pl/raport-ofe/news-raport-bez-ofe-dlug-publiczny-na-koniec-2012-wynosilby-38-1-,nId,3880599</ref>Tyle że będzie to zmartwienie kolejnych rządów i kolejnych ministrów finansów. No i jeszcze nas, przyszłych emerytów, którym rząd składa zapewnienie, że zapisane na kontach ZUS zobowiązania państwa są całkowicie bezpieczne.<ref>http://wyborcza.pl/1,75968,13510856,Chytry_plan_dorzynania_OFE.html</ref><ref>https://wpolityce.pl/polityka/154122-wyjasniam-prawdziwe-przyczyny-i-mechanizm-demontazu-ofe-juz-w-2013-roku-deficyt-w-zusie-siegnie-70-mld-zlotych</ref>


Urzędowanie Kosiniaka-Kamysza obfitowało w burzliwe wydarzenia. W czerwcu 2013 r. związkowcy opuścili Komisję Trójstronną i zwiesili swój udział w jej obradach, żądając m.in. dymisji ministra oraz odwołania go z funkcji przewodniczącego komisji. Argumentowali, że prowadzony w komisji dialog jest pozorowany, a postulaty związkowe nie są brane pod uwagę. Mimo zachęt ministra i jego deklaracji, że jest otwarty na dialog, związki zawodowe wciąż nie wróciły do rozmów. Wiosną tego roku rodzice niepełnosprawnych dzieci zaczęli okupację Sejmu, domagając się podwyższenia świadczenia pielęgnacyjnego do wysokości płacy minimalnej. Rząd już wcześniej zapowiadał, że świadczenie wzrośnie do tego poziomu w 2016 r. Protestujący jednak domagali się podwyżek natychmiastowych. Z protestującymi spotykali się i premier [[Donald Tusk]], i minister. Ostatecznie premier zadeklarował, że spełni żądania okupujących Sejm rodziców i obiecał podwyżkę świadczenia od maja. MPiPS przygotowało stosowną nowelizację ustawy, którą w ekspresowym tempie przeprowadzono przez parlament. Mniej więcej w tym samym czasie przed Sejmem protestowali opiekunowie dorosłych osób niepełnosprawnych, którzy domagali się, by traktowano ich tak, jak rodziców niepełnosprawnych dzieci. Po zmianie przepisów w zeszłym roku opiekunowie dorosłych stracili prawo do świadczenia pielęgnacyjnego, przysługiwał im specjalny zasiłek opiekuńczy, jednak niższy od świadczenia i uzależniony od dochodu. TK uznał pozbawienie prawa do świadczenia za niezgodne z konstytucją, w kwietniu MPiPS przywrócił uprawnienia tym, którzy mieli je przed zmianą przepisów, jednak nie rozwiązało to problemów opiekunów dorosłych. Przyznawana im pomoc jest znacznie niższa niż ta, która otrzymują rodzice niepełnosprawnych dzieci, a wielu opiekunów wciąż pozostaje bez żadnego wsparcia.<ref>https://www.bankier.pl/wiadomosc/Wladyslaw-Kosiniak-Kamysz-pozostanie-ministrem-pracy-3203301.html</ref>Bezrobocie w Polsce wciąż rośnie. GUS podał dane za styczeń 2014 .'''Stopa bezrobocia zarejestrowanego''' wyniosła na koniec stycznia bieżącego roku 14,0 proc. wobec 13,4 proc. miesiąc wcześniej, podał Główny Urząd Statystyczny (GUS). W grudniu 2012 roku stopa ta wyniosła 14,2 proc. Liczba zarejestrowanych bezrobotnych w końcu stycznia wyniosła 2 260,7 tys., czyli była wyższa o 4,8 proc. niż przed miesiącem, a w ujęciu rocznym spadek wyniósł 1,5 proc.<ref>https://forsal.pl/artykuly/779725,gus-stopa-bezrobocia-w-polsce-styczen-2014.html</ref>Od stycznia 2014 roku wynagrodzenie minimalne za pracę świadczoną w oparciu o umowę o pracę jest wyższe o 80 zł, czyli wynosi 1680 zł brutto. Warto przy tym podkreślić, że może być ono niższe, gdy mowa o wynagrodzeniu osób, które po raz pierwszy podejmują pracę. W takim przypadku minimalne wynagrodzenie za pracę ? ale tylko w pierwszym roku pracy ? wynosi 1344 zł brutto i jest o 64 zł wyższe w stosunku do roku poprzedniego.<ref>https://www.aplikuj.pl/porady-dla-pracodawcow/193/placa-minimalna-w-2014-roku</ref>
Urzędowanie Kosiniaka-Kamysza obfitowało w burzliwe wydarzenia. W czerwcu 2013 r. związkowcy opuścili Komisję Trójstronną i zwiesili swój udział w jej obradach, żądając m.in. dymisji ministra oraz odwołania go z funkcji przewodniczącego komisji. Argumentowali, że prowadzony w komisji dialog jest pozorowany, a postulaty związkowe nie są brane pod uwagę. Mimo zachęt ministra i jego deklaracji, że jest otwarty na dialog, związki zawodowe wciąż nie wróciły do rozmów. Wiosną tego roku rodzice niepełnosprawnych dzieci zaczęli okupację Sejmu, domagając się podwyższenia świadczenia pielęgnacyjnego do wysokości płacy minimalnej. Rząd już wcześniej zapowiadał, że świadczenie wzrośnie do tego poziomu w 2016 r. Protestujący jednak domagali się podwyżek natychmiastowych. Z protestującymi spotykali się i premier Donald Tusk, i minister. Ostatecznie premier zadeklarował, że spełni żądania okupujących Sejm rodziców i obiecał podwyżkę świadczenia od maja. MPiPS przygotowało stosowną nowelizację ustawy, którą w ekspresowym tempie przeprowadzono przez parlament. Mniej więcej w tym samym czasie przed Sejmem protestowali opiekunowie dorosłych osób niepełnosprawnych, którzy domagali się, by traktowano ich tak, jak rodziców niepełnosprawnych dzieci. Po zmianie przepisów w zeszłym roku opiekunowie dorosłych stracili prawo do świadczenia pielęgnacyjnego, przysługiwał im specjalny zasiłek opiekuńczy, jednak niższy od świadczenia i uzależniony od dochodu. TK uznał pozbawienie prawa do świadczenia za niezgodne z konstytucją, w kwietniu MPiPS przywrócił uprawnienia tym, którzy mieli je przed zmianą przepisów, jednak nie rozwiązało to problemów opiekunów dorosłych. Przyznawana im pomoc jest znacznie niższa niż ta, która otrzymują rodzice niepełnosprawnych dzieci, a wielu opiekunów wciąż pozostaje bez żadnego wsparcia.<ref>https://www.bankier.pl/wiadomosc/Wladyslaw-Kosiniak-Kamysz-pozostanie-ministrem-pracy-3203301.html</ref>Bezrobocie w Polsce wciąż rośnie. GUS podał dane za styczeń 2014 .'''Stopa bezrobocia zarejestrowanego''' wyniosła na koniec stycznia bieżącego roku 14,0 proc. wobec 13,4 proc. miesiąc wcześniej, podał Główny Urząd Statystyczny (GUS). W grudniu 2012 roku stopa ta wyniosła 14,2 proc. Liczba zarejestrowanych bezrobotnych w końcu stycznia wyniosła 2 260,7 tys., czyli była wyższa o 4,8 proc. niż przed miesiącem, a w ujęciu rocznym spadek wyniósł 1,5 proc.<ref>https://forsal.pl/artykuly/779725,gus-stopa-bezrobocia-w-polsce-styczen-2014.html</ref>Od stycznia 2014 roku wynagrodzenie minimalne za pracę świadczoną w oparciu o umowę o pracę jest wyższe o 80 zł, czyli wynosi 1680 zł brutto. Warto przy tym podkreślić, że może być ono niższe, gdy mowa o wynagrodzeniu osób, które po raz pierwszy podejmują pracę. W takim przypadku minimalne wynagrodzenie za pracę ? ale tylko w pierwszym roku pracy ? wynosi 1344 zł brutto i jest o 64 zł wyższe w stosunku do roku poprzedniego.<ref>https://www.aplikuj.pl/porady-dla-pracodawcow/193/placa-minimalna-w-2014-roku</ref>


== Kosiniak- Kamysz: Dostaliśmy już żółtą kartkę. Kolejnego ostrzeżenia nie będzie ==
== Kosiniak- Kamysz: Dostaliśmy już żółtą kartkę. Kolejnego ostrzeżenia nie będzie ==
Linia 33: Linia 32:


=== MON nie będzie zajmował się więcej wypadkiem Tu-154 pod Smoleńskiem ===
=== MON nie będzie zajmował się więcej wypadkiem Tu-154 pod Smoleńskiem ===
15 grudnia 2023 r. Podkomisja przy ministerstwie obrony zostaje zlikwidowana, a jej członkom odebrane zostają nadzwyczajne upoważnienia. Powstanie natomiast zespół do analizy każdego aspektu działalności zlikwidowanej właśnie podkomisji, którą powołał [[Antoni Macierewicz]].<ref>https://www.gazetaprawna.pl/wiadomosci/kraj/artykuly/9382570,mon-nie-bedzie-zajmowal-sie-wiecej-wypadkiem-tu-154-pod-smolenskiem.html</ref>
15 grudnia 2023 r. Podkomisja przy ministerstwie obrony zostaje zlikwidowana, a jej członkom odebrane zostają nadzwyczajne upoważnienia. Powstanie natomiast zespół do analizy każdego aspektu działalności zlikwidowanej właśnie podkomisji, którą powołał Antoni Macierewicz.<ref>https://www.gazetaprawna.pl/wiadomosci/kraj/artykuly/9382570,mon-nie-bedzie-zajmowal-sie-wiecej-wypadkiem-tu-154-pod-smolenskiem.html</ref>


=== Szef MON zapowiada powstanie zespołu ekspertów, który rozliczy prace podkomisji smoleńskiej ===
=== Szef MON zapowiada powstanie zespołu ekspertów, który rozliczy prace podkomisji smoleńskiej ===
18 stycznia 2024 r. Wicepremier przypomniał, że likwidacja podkomisji była jedną z pierwszych decyzji po objęciu przez niego kierownictwa w MON. Wskazał, że w piątek odbędzie się konferencja w tej sprawie. Jak wcześniej informował resort konferencję zaplanowano na godz. 9 i poza wicepremierem Kosiniakiem-Kamyszem weźmie w niej udział wiceszef MON Cezary Tomczyk."Ta sprawa nie jest zamknięta. Komisja zakończyła swoją działalność naszą decyzją, wszystko zostało zabezpieczone, ale teraz przychodzi czas analizy tego, co przez osiem lat ta komisja robiła. Ile pieniędzy na to wydano, jak te pieniądze wydano, na co i co z tego wynika. Czy to nie było zupełne marnotrawstwo" - oświadczył.W kwietniu ub.r. podkomisja smoleńska złożyła w prokuraturze zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa zamachu na prezydenta Lecha Kaczyńskiego oraz morderstwa pozostałych 95 osób podróżujących Tu-154 10 kwietnia 2010 r.<ref>https://www.gazetaprawna.pl/wiadomosci/kraj/artykuly/9406280,szef-mon-zapowiada-powstanie-zespolu-ekspertow-ktory-rozliczy-prace-p.html</ref>
18 stycznia 2024 r. Wicepremier przypomniał, że likwidacja podkomisji była jedną z pierwszych decyzji po objęciu przez niego kierownictwa w MON. Wskazał, że w piątek odbędzie się konferencja w tej sprawie. Jak wcześniej informował resort konferencję zaplanowano na godz. 9 i poza wicepremierem Kosiniakiem-Kamyszem weźmie w niej udział wiceszef MON Cezary Tomczyk."Ta sprawa nie jest zamknięta. Komisja zakończyła swoją działalność naszą decyzją, wszystko zostało zabezpieczone, ale teraz przychodzi czas analizy tego, co przez osiem lat ta komisja robiła. Ile pieniędzy na to wydano, jak te pieniądze wydano, na co i co z tego wynika. Czy to nie było zupełne marnotrawstwo" - oświadczył.W kwietniu ub.r. podkomisja smoleńska złożyła w prokuraturze zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa zamachu na prezydenta Lecha Kaczyńskiego oraz morderstwa pozostałych 95 osób podróżujących Tu-154 10 kwietnia 2010 r.<ref>https://www.gazetaprawna.pl/wiadomosci/kraj/artykuly/9406280,szef-mon-zapowiada-powstanie-zespolu-ekspertow-ktory-rozliczy-prace-p.html</ref>


== [[Donald Tusk]] i jego ministrowie zostali zaprzysiężeni w Pałacu Prezydenckim. To oficjalny początek nowego rządu Koalicji Obywatelskiej, Trzeciej Drogi i Nowej Lewicy. ==
== Donald Tusk i jego ministrowie zostali zaprzysiężeni w Pałacu Prezydenckim. To oficjalny początek nowego rządu Koalicji Obywatelskiej, Trzeciej Drogi i Nowej Lewicy. ==
13 grudnia 2023 r. '''[[Donald Tusk]]''' (KO) - premier, '''Władysław Kosiniak-Kamysz''' (PSL) - wicepremier, minister obrony narodowej<ref>https://www.money.pl/gospodarka/donald-tusk-juz-oficjalnie-premierem-nowy-rzad-zostal-zaprzysiezony-6973248821697056a.html</ref>
13 grudnia 2023 r. '''Donald Tusk''' (KO) - premier, '''Władysław Kosiniak-Kamysz''' (PSL) - wicepremier, minister obrony narodowej<ref>https://www.money.pl/gospodarka/donald-tusk-juz-oficjalnie-premierem-nowy-rzad-zostal-zaprzysiezony-6973248821697056a.html</ref>


=== Poważne zmiany w Ministerstwie Obrony Narodowej. ===
=== Poważne zmiany w Ministerstwie Obrony Narodowej. ===
17.12.2023 r. Minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz ma już trzech zastępców. Trwa proces odwoływania dotychczasowych dyrektorów departamentów w MON. Do pracy w resorcie wracają byli współpracownicy ministra Tomasza Siemoniaka.Stanowisko dyrektora Centrum Operacyjnego MON przejął emerytowany generał brygady – Artur Kołosowski, w latach 2010 - 12 dyrektor departamentu kadr MON, od 2007 do 2010 r. dyrektor sekretariatu ministra obrony. Po odejściu z resortu związany był z Polską Grupą Zbrojeniową, bez powodzenia kandydował z listy PO w wyborach samorządowych w 2018 r. i parlamentarnych w 2019 r. Szefem Biura Ministra ON został gen. bryg. Piotr Nidecki, były komendant główny Żandarmerii Wojskowej, gdy na czele MON stał Tomasz Siemoniak. Najbliższymi współpracownikami wicepremiera Władysława Kosiniaka-Kamysza (PSL) w MON są Cezary Tomczyk (KO), Paweł Bejda (PSL), a także Stanisław Wziątek (Nowa Lewica). Zostali oni powołani na zastępców szefa MON. Pierwsze decyzje - likwidacja podkomisji Macierewicza i audyt. Nowa ekipa Ministerstwa Obrony Narodowej w jednym z pierwszych kroków – co zapowiadaliśmy – podjęła decyzję o rozwiązaniu podkomisji smoleńskiej [[Antoni Macierewicz|Antoniego Macierewicza]] i odwołaniem jej członków – odpowiednie decyzje podjął szef MON oraz wiceminister obrony narodowej Cezary Tomczyk. Z kolei wiceminister Paweł Bejda, który ma się zająć modernizacją sił zbrojnych, przeprowadzi m.in. audyt podpisanych przez ministra Mariusza Błaszczaka kontraktów.<ref>https://www.rp.pl/polityka/art39581521-powazne-zmiany-w-ministerstwie-obrony-narodowej-decyzje-nowej-wladzy</ref>
17.12.2023 r. Minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz ma już trzech zastępców. Trwa proces odwoływania dotychczasowych dyrektorów departamentów w MON. Do pracy w resorcie wracają byli współpracownicy ministra Tomasza Siemoniaka.Stanowisko dyrektora Centrum Operacyjnego MON przejął emerytowany generał brygady – Artur Kołosowski, w latach 2010 - 12 dyrektor departamentu kadr MON, od 2007 do 2010 r. dyrektor sekretariatu ministra obrony. Po odejściu z resortu związany był z Polską Grupą Zbrojeniową, bez powodzenia kandydował z listy PO w wyborach samorządowych w 2018 r. i parlamentarnych w 2019 r. Szefem Biura Ministra ON został gen. bryg. Piotr Nidecki, były komendant główny Żandarmerii Wojskowej, gdy na czele MON stał Tomasz Siemoniak. Najbliższymi współpracownikami wicepremiera Władysława Kosiniaka-Kamysza (PSL) w MON są Cezary Tomczyk (KO), Paweł Bejda (PSL), a także Stanisław Wziątek (Nowa Lewica). Zostali oni powołani na zastępców szefa MON. Pierwsze decyzje - likwidacja podkomisji Macierewicza i audyt. Nowa ekipa Ministerstwa Obrony Narodowej w jednym z pierwszych kroków – co zapowiadaliśmy – podjęła decyzję o rozwiązaniu podkomisji smoleńskiej Antoniego Macierewicza i odwołaniem jej członków – odpowiednie decyzje podjął szef MON oraz wiceminister obrony narodowej Cezary Tomczyk. Z kolei wiceminister Paweł Bejda, który ma się zająć modernizacją sił zbrojnych, przeprowadzi m.in. audyt podpisanych przez ministra Mariusza Błaszczaka kontraktów.<ref>https://www.rp.pl/polityka/art39581521-powazne-zmiany-w-ministerstwie-obrony-narodowej-decyzje-nowej-wladzy</ref>


=== Szef MON wyprosił oficerów z konferencji prasowej. ===
=== Szef MON wyprosił oficerów z konferencji prasowej. ===
Linia 48: Linia 47:


=== Zmiany w konstytucji ===
=== Zmiany w konstytucji ===
2 luty 2024 r. Premier [[Donald Tusk]] przekazał, że rozpoczęły się prace w zespole międzyresortowym z inicjatywy ministra sprawiedliwości Adama Bodnara, ich efektem będzie propozycja prostej zmiany konstytucji. "Ta zmiana musi być tak skrojona, by uratować fundamenty ładu prawnego przez na przykład uznawane przez wszystkich wybory do TK" - powiedział Tusk.O zmianach w konstytucji mówił też wicepremier, szef MON, prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz. "Potrzebny jest nowy rozdział konstytucji o Trybunale Konstytucyjnym. Roześlemy te propozycje do wszystkich klubów parlamentarnych" - informował w połowie stycznia lider ludowców.<ref>https://www.gazetaprawna.pl/wiadomosci/kraj/artykuly/9423052,poslowie-psl-o-projektach-zmian-konstytucji-na-pewno-zakonczy-sie-to.html</ref>
2 luty 2024 r. Premier Donald Tusk przekazał, że rozpoczęły się prace w zespole międzyresortowym z inicjatywy ministra sprawiedliwości Adama Bodnara, ich efektem będzie propozycja prostej zmiany konstytucji. "Ta zmiana musi być tak skrojona, by uratować fundamenty ładu prawnego przez na przykład uznawane przez wszystkich wybory do TK" - powiedział Tusk.O zmianach w konstytucji mówił też wicepremier, szef MON, prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz. "Potrzebny jest nowy rozdział konstytucji o Trybunale Konstytucyjnym. Roześlemy te propozycje do wszystkich klubów parlamentarnych" - informował w połowie stycznia lider ludowców.<ref>https://www.gazetaprawna.pl/wiadomosci/kraj/artykuly/9423052,poslowie-psl-o-projektach-zmian-konstytucji-na-pewno-zakonczy-sie-to.html</ref>
 
=== Kosiniak-Kamysz: Zakładam każdy scenariusz, nawet ten najgorszy ===
5.02.2024 r.  dodał, że podczas ostatniej wizyty w Brukseli, zadeklarował, że już w 2024, 2025 r. polskie jednostki będą w pełnej gotowości i w dyspozycji do utworzenia sił szybkiego reagowania Unii Europejskiej. "Polska odgrywa bardzo ważną rolę, jest to doceniane przez Komisję Europejską"<ref>https://forsal.pl/swiat/bezpieczenstwo/artykuly/9424385,kosiniak-kamysz-zakladam-kazdy-scenariusz-nawet-ten-najgorszy.html</ref>
 
=== Nowym dyrektorem Muzeum Wojska Polskiego został, decyzją MON, gen. dyw. w stanie spoczynku Bogusław Pacek. ===
W sprzeciwie do tej nominacji z Rady MWP odeszli profesorowie Sławomir Cenckiewicz i Wiesław Jan Wysocki. ''"Podjęliśmy tę decyzję ponieważ gen. Pacek był funkcjonariuszem Wojskowej Służby Wewnętrznej w Trójmieście, w latach 80. Teraz ten człowiek został dyrektorem bardzo ważnej placówki, która jest bardzo istotna dla wojska, dla pamięci o orężu, tradycji polskiego oręża. Uważamy tę decyzję za jedną wielką prowokację. Po 35 latach od odzyskania niepodległości, gdy IPN piętnuje fakt współpracy z WSW, ktoś z tak załganym życiorysem staje na czele tak ważnej placówki"'', powiedział w TV Republika prof. Cenckiewicz i dodał: ''"Na czele MWP stanął funkcjonariusz WSW, które zwalczało prawdę o Katyniu. Ten funkcjonariusz ma teraz pod sobą Muzeum Katyńskie".'' Naukowcy napisali w tej sprawie list do szefa MON, Władysława Kosiniak-Kamysza. Poniżej publikujemy jego pełną treść:<ref>https://tvrepublika.pl/Po-mianowaniu-bylego-funkcjonariusza-wojskowej-bezpieki-na-dyrektora-Muzeum-Wojska-Polskiego-z-Rady-MWP-odchodza-profesorowie,157702.html</ref>
 
== Władysław Kosiniak-Kamysz ma już pierwsze wnioski z raportu otwarcia w MON ==
08.02.2024 r. w raporcie wskazano na rzeczy, które dla wzmacniania polskiej obronności należy kontynuować, oraz uchybienia, które należy naprawić. Szef MON wskazał na problemy związane z kluczowymi dokumentami z zakresu bezpieczeństwa narodowego - Strategią Bezpieczeństwa Narodowego i dokumentem niższego rzędu, czyli Polityczno-Strategiczną Doktryną Obronną.Wicepremier i szef MON poinformował podczas posiedzenia sejmowej komisji obrony, że wśród częściowych wniosków z raportu otwarcia MON odnotowano nieprawidłowości w wydatkowaniu środków publicznych, nieistniejące jednostki wojskowe i brak rzetelnej analizy podpisywanych kontraktów zbrojeniowych.Wicepremier odniósł się do kwestii tworzenia przez poprzednie kierownictwo MON nowych jednostek wojskowych. Szef MON zauważył, że tworzenie nowych jednostek nie wpłynęło na zwiększenie zdolności operacyjnych Wojska Polskiego. "Większość z nich to jedynie punkty na mapie, a nieliczne, które zaczęły się formować, drenują kadry i zasoby tych już istniejących" - dodał.Kolejnym elementem audytu są, jak zaznaczył szef MON, nieprawidłowości w wydatkowaniu środków finansowych. Wicepremier, powołując się na raport NIK, wskazał, że w 2020 r. kontrolerzy odkryli nieprawidłowości w zakresie wydatkowania środków budżetowych w wysokość 437 mln zł."Stwierdziliśmy również kompletny brak nadzoru szefa MON w zakresie wydatków związanych z podkomisją do ponownego zbadania wypadku lotniczego, która - według naszych wstępnych analiz - wydatkowała ponad 30 mln zł" - podkreślił. Wicepremier dodał, że wyniki raportu niezależnego zespołu ds. oceny funkcjonowania podkomisji smoleńskiej Antoniego Macierewicza, przedstawiony zostanie do końca czerwca. Szef MON zauważył też, że zdecydowana większość umów zbrojeniowych podpisana została po wybuchu wojny w Ukrainie. "Oceniamy te działania jako spóźnione i realizowane w warunkach braku rzetelnej analizy potrzeb operacyjnych i zdolności finansowych" - oświadczył. Dodał, że kontrakty zbrojeniowe pozostają przedmiotem analiz i przygotowywanego w MON raportu otwarcia.<ref>https://www.wnp.pl/przemysl-obronny/wladyslaw-kosiniak-kamysz-ma-juz-pierwsze-wnioski-z-raportu-otwarcia-w-mon,803113.html</ref>
 
=== Mariusz Błaszczak zadał Władysławowi Kosiniakowi-Kamyszowi sześć pytań odnoszących się do polityki bezpieczeństwa w Polsce. ===
12.02.2024 r. Czy będą kontynuowane kontrakty na koreańskie czołgi K2 i armatohaubice K9?Jakie będą terminy dostaw BWP Borsuk?Ilu docelowo żołnierzy ma liczyć Wojsko Polskie?Co z dalszym rozwojem Wojsk Obrony Terytorialnej?Czy 8. Dywizja AK z dowództwem w Nowym Mieście nad Pilicą będzie dalej formowana?Czy Polska będzie dalej rozwijać program obrony przeciwlotniczej oparty na systemach Patriot i Narew?Gdy dziś na komisji obrony narodowej słyszymy, że minister Kosiniak-Kamysz zajmuje się przeglądaniem dokumentów, to powiem wprost – nie ma na to czasu. Tym bardziej, że dokumenty przeglądają emerytowani generałowie, których szef MON zaprosił do współpracy, a ci generałowie dowodzili przed 2015 r., a więc w czasie, gdy były likwidowane jednostki Wojska Polskiego, szczególnie położone a wschód od Wisły— mówił Błaszczak.Jeśli minister Kosiniak-Kamysz nie ma projektów, planów, nie wie, jak zabrać się za wzmacnianie WP to jest w komfortowym położeniu, bo wystarczy, że będzie kontynuował te zamierzenia i działania, które podjęliśmy w Ministerstwie Obrony Narodowej. Mariusz Błaszczak chciał też uzyskać odpowiedź od kierownictwa MON w sprawie polityki bezpieczeństwa państwa w zakresie obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej. Nawiązał tym samym do niemieckich planów tarczy antyrakietowej, którą wyjątkowo zainteresowany ma być rząd Donalda Tuska.<ref>https://wpolityce.pl/polityka/681535-szesc-pytan-blaszczaka-do-szefa-mon-niemiecka-tarcza</ref>
 
12,02.2024 r. Resort obrony narodowej opublikował mało wyczerpujące, jednozdaniowe  odpowiedzi na pytania, które podczas konferencji zadawali politycy Prawa i Sprawiedliwości: Mariusz Błaszczak i Wojciech Skurkiewicz, którzy kierowali MON.<ref>https://www.wnp.pl/parlamentarny/wydarzenia/mon-modernizacja-wp-bedzie-prowadzona-ale-po-rzetelnym-audycie-dotychczasowych-planow-i-programow,804186.html</ref>
 
== W Bydgoszczy powstaje centrum edukacji, analiz i szkolenia NATO-Ukraina. ==
15.02.2024 r. Polska jest jednym z liderów państw NATO. Podczas swojego wystąpienia podkreśliłem wydatki Polski na zbrojenia, na armię, na obronę narodową. Spośród państw NATO wydajemy najwięcej w stosunku do naszej gospodarki - to jest 4,23 proc. PKB. (...) W tym ponad 50 proc. idzie na modernizację armii. Pokazujemy i dajemy dobry przykład" - podkreślił szef polskiego resortu obrony.Zresztą, państwa wschodniej flanki NATO zdają ten egzamin i wszystkie wydają powyżej 2 proc. PKB" - dodał Kosiniak-Kamysz.(''Oczekuję, że 18 państw członkowskich Sojuszu wyda w tym roku 2 proc. swojego PKB na obronność. To sześciokrotny wzrost w porównaniu z zaledwie trzema sojusznikami w 2014 r. - powiedział na konferencji po spotkaniu ministrów obrony NATO w Brukseli szef Sojuszu Jens Stoltenberg.'' ) <ref>https://forsal.pl/swiat/bezpieczenstwo/artykuly/9433141,wydatki-na-obronnosc-szef-nato-mowi-o-oczekiwaniach-na-2024-rok.html</ref>Proszony o opinię na temat sugestii szefowej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen, że należy utworzyć stanowisko komisarza unijnego ds. obronności, stwierdził, że wzmocnienie spraw obronności w ramach Unii Europejskiej jest jak najbardziej słuszne. "Nigdy w historii UE sprawy bezpieczeństwa nie były tak ważne jak teraz. Jestem zwolennikiem tego, by znakomitą część środków z funduszy europejskich - od funduszy spójności, przez krajowe programy odbudowy - przeznaczyć na działania przemysłu obronnego, wsparcia funkcjonowania tej części gospodarki" - powtórzył Władysław Kosiniak-Kamysz.Dopytywany, czy Radosław Sikorski - obecny szef dyplomacji RP - miałby szansę na objęcie ewentualnego nowego stanowiska w KE, odparł: "(Radosław Sikorski) ma wszelkie predyspozycje, żeby być jednym z najważniejszych polityków w Europie, czy na świecie i pełnić jedne z najważniejszych funkcji w Europie, czy na świecie".<ref>https://www.wnp.pl/przemysl-obronny/w-polsce-powstanie-wazne-centrum-nato-ukraina-jest-decyzja,805338.html</ref>
 
== Ważna decyzja dot. Funduszu Kościelnego. Szef MON ogłasza zmiany ==
Jest koncepcja odpisu podatkowego, pojawiła się również koncepcja związana tylko z zabezpieczeniem społecznym, zabezpieczeniem emerytalnym. Przypomniał, że w pracach zespołu biorą udział przedstawiciele wszystkich formacji politycznych tworzących koalicję. ''Tylko w taki sposób jesteśmy w stanie zaproponować nowe rozwiązania'' - powiedział.Zaznaczył, że rozwiązanie będzie poddane konsultacjom. Początkowo w zespole, później na Radzie Ministrów a następnie ze wszystkimi kościołami i związkami wyznaniowymi w Polsce. ''To jest nasz obowiązek, to jest wypełnienie Konstytucji mówiącej o współdziałaniu państwa z kościołami i związkami wyznaniowymi dla dobra obywateli i dobra wspólnoty'' - powiedział. <ref>https://wiadomosci.dziennik.pl/polityka/artykuly/9428730,wazna-decyzja-dot-funduszu-koscielnego-szef-mon-oglasza-zmiany.html</ref>
 
== Przypisy ==
<references />
[[Kategoria:Politycy]]
Wkład na RPedia jest udostępniany na licencji Creative Commons – za podaniem autora (szczegóły w RPedia:Prawa autorskie). Jeśli nie chcesz, żeby Twój tekst był dowolnie zmieniany przez każdego i rozpowszechniany bez ograniczeń, nie umieszczaj go tutaj.
Zapisując swoją edycję, oświadczasz, że ten tekst jest Twoim dziełem lub pochodzi z materiałów dostępnych na warunkach domeny publicznej, lub kompatybilnych. PROSIMY NIE WPROWADZAĆ MATERIAŁÓW CHRONIONYCH PRAWEM AUTORSKIM BEZ POZWOLENIA WŁAŚCICIELA!

Edycja strony jest możliwa po udzieleniu odpowiedzi na poniższe pytanie (więcej informacji)

Anuluj Pomoc w edycji (otwiera się w nowym oknie)