Edytujesz Donald Tusk
Edycja może zostać wycofana. Porównaj ukazane poniżej różnice między wersjami, a następnie opublikuj zmiany, jeśli na pewno chcesz wycofać edycję.
Aktualna wersja | Twój tekst | ||
Linia 40: | Linia 40: | ||
'''''23 stycznia 2008 r. Z Fundacji Batorego do służb specjalnych''''' | '''''23 stycznia 2008 r. Z Fundacji Batorego do służb specjalnych''''' | ||
'' | ''Jacek Cichocki (lat 37) będzie odpowiadał za służby specjalne w kancelarii premiera - poinformował premier Donald Tusk, który wczoraj wręczył mu nominację. Cichocki będzie także sprawował funkcję sekretarza Kolegium ds. służb specjalnych. Tusk stwierdził, że posiada on "wymarzone" predyspozycje na to stanowisko ze względu na doświadczenie analityczne i wielką wiedzę na temat spraw wschodnich. Zbigniew Wassermann, były koordynator ds. służb specjalnych, powiedział, że Cichocki to dobry analityk, ekspert w sprawach Rosji, Ukrainy i Białorusi oraz w dziedzinie bezpieczeństwa energetycznego. - Ale powierzenie mu funkcji osoby nadzorującej służby specjalne jest ryzykowne - podkreślił Wassermann. Dodał, że Cichocki nie będzie miał narzędzi do faktycznego nadzorowania służb specjalnych, które ma kontrolować sam premier, a Cichocki ma mu pomagać - jak wyraził się Wassermann - raz jako doradca, kiedy indziej jako przewodniczący kolegium albo sekretarz stanu.Nowy doradca premiera jest absolwentem socjologii UW i długoletnim pracownikiem Ośrodka Studiów Wschodnich. W latach 2004-2007 był jego dyrektorem. Związany z warszawskim Klubem Inteligencji Katolickiej, pracował także w Fundacji im. Stefana Batorego (1995-1997). Cichocki zastąpił Pawła Grasia, który dotychczas odpowiadał za służby specjalne, a którego rezygnacja miała być spowodowana względami osobistymi." '''Zdaniem byłego koordynatora, służby mogą wymknąć się spod kontroli, bo premier nie będzie w stanie nad nimi zapanować z racji swoich licznych obowiązków. - Premier nie jest w stanie robić tego sam. To ogromny zakres obowiązków i ogromna odpowiedzialność za instytucje, które nie mogą być pozbawione kontroli, bo wtedy zaczynają sterować rzeczywistością - podkreślał Zbigniew Wassermann.''' "''<ref>https://marylaarchiwum.blogspot.com/2023/07/koordynator-suzb-specjalnych-donald.html</ref> | ||
=== Platforma pogrąża się w tempie zastraszającym [WIELOWIEYSKA] === | === Platforma pogrąża się w tempie zastraszającym [WIELOWIEYSKA] === | ||
Linia 60: | Linia 60: | ||
'''Wojna PO z korupcją. Na papierze''' | '''Wojna PO z korupcją. Na papierze''' | ||
Tuż po wybuchu afer hazardowej i stoczniowej w 2009 roku opozycja zarzuciła premierowi, że nie walczy z korupcją. Donald Tusk bardzo się oburzył i zapewnił, że to nieprawda. Przyrzekał, że z korupcją walczy, więcej nawet - to z jego inicjatywy powstała specjalna „tarcza antykorupcyjna", czyli koalicja służb specjalnych mająca na celu m.in. monitorowanie najważniejszych procesów prywatyzacyjnych. Na oskarżenia o niewystarczającą walkę z korupcją premier zawsze reaguje alergicznie. By móc pokazywać, że traktuje tę sprawę serio, powołał specjalny urząd ministra ds. walki z korupcją. Ministrem została Julia Pitera. I mimo najlepszych chęci (prócz, rzecz jasna, dwóch milionów, które jej urząd kosztował podatników), z jej prac niewiele zostało.W drugiej kadencji z jej urzędu w ogóle zrezygnowano. Ale korupcja nie zniknęła. Gdy dwa miesiące temu opinią publiczną wstrząsnęły doniesienia o kolejnej odsłonie tzw. infoafery, „Rzeczpospolita" zaapelowała do premiera Tuska o to, by wypowiedział wojnę korupcji. W odpowiedzi rzecznik rządu | Tuż po wybuchu afer hazardowej i stoczniowej w 2009 roku opozycja zarzuciła premierowi, że nie walczy z korupcją. Donald Tusk bardzo się oburzył i zapewnił, że to nieprawda. Przyrzekał, że z korupcją walczy, więcej nawet - to z jego inicjatywy powstała specjalna „tarcza antykorupcyjna", czyli koalicja służb specjalnych mająca na celu m.in. monitorowanie najważniejszych procesów prywatyzacyjnych. Na oskarżenia o niewystarczającą walkę z korupcją premier zawsze reaguje alergicznie. By móc pokazywać, że traktuje tę sprawę serio, powołał specjalny urząd ministra ds. walki z korupcją. Ministrem została Julia Pitera. I mimo najlepszych chęci (prócz, rzecz jasna, dwóch milionów, które jej urząd kosztował podatników), z jej prac niewiele zostało.W drugiej kadencji z jej urzędu w ogóle zrezygnowano. Ale korupcja nie zniknęła. Gdy dwa miesiące temu opinią publiczną wstrząsnęły doniesienia o kolejnej odsłonie tzw. infoafery, „Rzeczpospolita" zaapelowała do premiera Tuska o to, by wypowiedział wojnę korupcji. W odpowiedzi rzecznik rządu Paweł Graś zapewnił, że rząd jest na totalnej wojnie z korupcją, ale nie robi tego w błysku fleszy.<ref>https://marylaarchiwum.blogspot.com/2023/07/tarcza-antykorupcyjna-tuska-pojawia-sie.html</ref> | ||
=== Gra o miliardy poza kontrolą państwa === | === Gra o miliardy poza kontrolą państwa === | ||
Linia 87: | Linia 87: | ||
== W imię obcych interesów. 4 lipca 2008 r. tarcza antyrakietowa == | == W imię obcych interesów. 4 lipca 2008 r. tarcza antyrakietowa == | ||
Ambasador USA donosił w 2008 r., że to od ministra spraw zagranicznych zależy decyzja Polski w sprawie tarczy antyrakietowej. W depeszy z 2008 r. ambasador Victor Ashe pisze, że „prezydent Kaczyński nie chce, żeby tarcza antyrakietowa stała się przedmiotem rozgrywki w Polsce, i jest gotów oddać sukces Tuskowi i Sikorskiemu za zawarcie porozumienia, byle tylko było zawarte". Jednak, jak pisze Ashe, to szef MSZ miał kluczowe zdanie w sprawie negocjacji. | Ambasador USA donosił w 2008 r., że to od ministra spraw zagranicznych zależy decyzja Polski w sprawie tarczy antyrakietowej. W depeszy z 2008 r. ambasador Victor Ashe pisze, że „prezydent Kaczyński nie chce, żeby tarcza antyrakietowa stała się przedmiotem rozgrywki w Polsce, i jest gotów oddać sukces Tuskowi i Sikorskiemu za zawarcie porozumienia, byle tylko było zawarte". Jednak, jak pisze Ashe, to szef MSZ miał kluczowe zdanie w sprawie negocjacji. Radosław Sikorski miał przekonać premiera, by zaostrzyć stanowisko w negocjacjach z Amerykanami, m.in. domagać się stałej obecności rakiet Patriot w Polsce. „Z wielu dobrze uplasowanych źródeł słyszeliśmy, że Sikorski systematycznie, jeśli nie fanatycznie, kontroluje przepływ informacji do Tuska o negocjacjach" – pisał ambasador. I dodał, że w rozmowie z nim 3 lipca premier Donald Tusk sam przyznał, iż w sprawie tarczy jest „w pełni zależny od swoich doradców", a Sikorski jest osobą, której ufa w tej kwestii niemal bezgranicznie. Tusk w USA 4 lipca 2008 r.:Polski rząd nie zgadza się na razie na instalację w kraju elementów tarczy antyrakietowej. - Czekamy na realne gwarancje bezpieczeństwa dla Polski ze strony Stanów Zjednoczonych - tłumaczy Donald Tusk. Prezydent Lech Kaczyński zaprosi premiera na rozmowę w sprawie tarczy. Tymczasem Amerykanie mówią krótko: negocjacje trwają.<ref>http://www.tvn24.pl/-1,1556083,wiadomosc.html</ref> 2010-04-02 Barack Obama skontaktował się z Donaldem Tuskiem i zaprosił go na obiad. Obama w czwartek w Pradze podpisze z Miedwiediewem traktat w sprawie nowego układu o redukcji strategicznej broni nuklearnej. Układ jest zgodny z wizją światowego rozbrojenia atomowego - lansowaną przez administrację Obamy od początku jego rządów. Ma obowiązywać przez 10 lat z możliwością przedłużenia o 5 lat.Na rozmowy zostali zaproszeni przywódcy: Polski, Węgier, Słowacji, Słowenii, Łotwy, Litwy, Estonii, Bułgarii i Rumunii. Pragmatyzm zamiast interesu narodowego. Rzeczpospolita będzie redukowała swoje zaangażowanie wojskowe w misjach zagranicznych u boku USA i NATO, a być może zupełnie się z nich wycofa. Będzie też wspierała inicjatywy niemieckie na forum międzynarodowym <ref>https://www.rp.pl/opinie-polityczno-spoleczne/art6863691-polska-polityka-zagraniczna-musi-myslec-o-polsce</ref> | ||
== Niemieckie odznaczenia Donalda Tuska == | == Niemieckie odznaczenia Donalda Tuska == |