Edytujesz Afera hazardowa
Edycja może zostać wycofana. Porównaj ukazane poniżej różnice między wersjami, a następnie opublikuj zmiany, jeśli na pewno chcesz wycofać edycję.
Aktualna wersja | Twój tekst | ||
Linia 21: | Linia 21: | ||
5 sierpnia 2010 r. Szef hazardowej komisji śledczej Mirosław Sekuła (PO), mimo sprzeciwu opozycji, wyznaczył jedynie dobę na złożenie do raportu zdań odrębnych.'''Raport: nie było nielegalnego lobbingu.''' W stanowisku przyjętym na posiedzeniu komisji można przeczytać m.in., że politycy PO nie brali udziału w nielegalnym lobbingu ws. ustawy hazardowej, choć ich zeznania są momentami mało wiarygodne; jest w nim również stwierdzenie, że źródłem przecieku o akcji CBA mogło być zarówno Biuro, jak i kancelaria premiera.można przeczytać, że w sprawie tzw. afery hazardowej nie ma podstaw do zawiadomienia prokuratury, choć - jak oceniono - były szef klubu PO Zbigniew Chlebowski łamał standardy poselskie, a komisja "nie daje wiary" słowom byłego ministra sportu Mirosława Drzewieckiego. Dokument zawiera też m.in. zapisy mówiące, że komisja nie znalazła dowodów potwierdzających zarzuty b. szefa CBA Mariusza Kamińskiego, dotyczące udziału polityków PO w nielegalnym lobbingu prowadzonym w związku nowelizacją ustawy hazardowej. Jak wynika z przyjętego dokumentu, za bezpodstawne należy uznać sugestie, jakoby w nielegalnym lobbingu brali udział b. wicepremier Grzegorz Schetyna i b. wiceminister gospodarki Adam Szejnfeld. Ponadto w raporcie znalazło się stwierdzenie, że Mirosław Drzewiecki nie orientował się w propozycjach Ministerstwa Finansów dotyczących zmian w ustawie hazardowej, a zmiany resortu sportu w kwestii dopłat były konsekwencją niewiedzy urzędników i ich zwierzchnika. W raporcie jest też zdanie, że premier [[Donald Tusk]] nie wytłumaczył komisji, dlaczego nie poinformował szefa CBA Mariusza Kamińskiego na spotkaniu 14 sierpnia 2009 r. o podjęciu prac nad nową ustawą hazardową. W raporcie napisano również, że prace wokół zmiany ustawy hazardowej toczące się w latach 2006-2007 (w czasie rządów PiS) były prowadzone zgodnie z prawem. Komisja hazardowa powstała w listopadzie 2009 r. W ciągu tych prawie dziewięciu miesięcy odbyło się 60 posiedzeń komisji, w tym jedno wyjazdowe i cztery niejawne. Śledczy przesłuchali w sumie 76 świadków. W trakcie prac komisja zgromadziła około 30 tysięcy stron dokumentów. Afera hazardowa została ujawniona na początku października 2009 r. po publikacji w "Rzeczpospolitej". Krótko po tym politycy PO: ówczesny szef klubu tego ugrupowania Zbigniew Chlebowski i minister sportu Mirosław Drzewiecki, którzy - według materiałów CBA - mieli podczas prac nad zmianami w tzw. ustawie hazardowej działać na rzecz biznesmenów z branży hazardowej stracili swoje stanowiska. Z rządu odeszli też m.in. wicepremier, szef MSWiA Grzegorz Schetyna, wiceminister gospodarki Adam Szejnfeld.<ref>https://www.gazetaprawna.pl/wiadomosci/artykuly/441149,komisja-hazardowa-przyjela-raport-opozycja-wsciekla.html</ref> | 5 sierpnia 2010 r. Szef hazardowej komisji śledczej Mirosław Sekuła (PO), mimo sprzeciwu opozycji, wyznaczył jedynie dobę na złożenie do raportu zdań odrębnych.'''Raport: nie było nielegalnego lobbingu.''' W stanowisku przyjętym na posiedzeniu komisji można przeczytać m.in., że politycy PO nie brali udziału w nielegalnym lobbingu ws. ustawy hazardowej, choć ich zeznania są momentami mało wiarygodne; jest w nim również stwierdzenie, że źródłem przecieku o akcji CBA mogło być zarówno Biuro, jak i kancelaria premiera.można przeczytać, że w sprawie tzw. afery hazardowej nie ma podstaw do zawiadomienia prokuratury, choć - jak oceniono - były szef klubu PO Zbigniew Chlebowski łamał standardy poselskie, a komisja "nie daje wiary" słowom byłego ministra sportu Mirosława Drzewieckiego. Dokument zawiera też m.in. zapisy mówiące, że komisja nie znalazła dowodów potwierdzających zarzuty b. szefa CBA Mariusza Kamińskiego, dotyczące udziału polityków PO w nielegalnym lobbingu prowadzonym w związku nowelizacją ustawy hazardowej. Jak wynika z przyjętego dokumentu, za bezpodstawne należy uznać sugestie, jakoby w nielegalnym lobbingu brali udział b. wicepremier Grzegorz Schetyna i b. wiceminister gospodarki Adam Szejnfeld. Ponadto w raporcie znalazło się stwierdzenie, że Mirosław Drzewiecki nie orientował się w propozycjach Ministerstwa Finansów dotyczących zmian w ustawie hazardowej, a zmiany resortu sportu w kwestii dopłat były konsekwencją niewiedzy urzędników i ich zwierzchnika. W raporcie jest też zdanie, że premier [[Donald Tusk]] nie wytłumaczył komisji, dlaczego nie poinformował szefa CBA Mariusza Kamińskiego na spotkaniu 14 sierpnia 2009 r. o podjęciu prac nad nową ustawą hazardową. W raporcie napisano również, że prace wokół zmiany ustawy hazardowej toczące się w latach 2006-2007 (w czasie rządów PiS) były prowadzone zgodnie z prawem. Komisja hazardowa powstała w listopadzie 2009 r. W ciągu tych prawie dziewięciu miesięcy odbyło się 60 posiedzeń komisji, w tym jedno wyjazdowe i cztery niejawne. Śledczy przesłuchali w sumie 76 świadków. W trakcie prac komisja zgromadziła około 30 tysięcy stron dokumentów. Afera hazardowa została ujawniona na początku października 2009 r. po publikacji w "Rzeczpospolitej". Krótko po tym politycy PO: ówczesny szef klubu tego ugrupowania Zbigniew Chlebowski i minister sportu Mirosław Drzewiecki, którzy - według materiałów CBA - mieli podczas prac nad zmianami w tzw. ustawie hazardowej działać na rzecz biznesmenów z branży hazardowej stracili swoje stanowiska. Z rządu odeszli też m.in. wicepremier, szef MSWiA Grzegorz Schetyna, wiceminister gospodarki Adam Szejnfeld.<ref>https://www.gazetaprawna.pl/wiadomosci/artykuly/441149,komisja-hazardowa-przyjela-raport-opozycja-wsciekla.html</ref> | ||
[[Kategoria:Afery]] | [[Kategoria:Afery]] |